Jak wynika z badania Childwise Monitor Report, na które powołuje się adweek.com – dzieci w wieku od pięciu do 16 lat spędzają średnio dwie godziny dziennie, oglądając materiały w serwisie YouTube. Chcą naśladować swoich ulubionych influencerów i tworzyć własne filmy – czytamy. Dylan Collins, autor artykułu, podpowiada rodzicom, w jaki sposób mogą zagwarantować dziecięcym youtuberom bezpieczeństwo w internecie.
Zrozum, że platforma ma ograniczenia
Liczba dzieci korzystających z YouTube’a wciąż rośnie, dlatego bardzo ważna jest odpowiednia moderacja treści i zagwarantowanie przez serwis ochrony danych – informuje źródło. Platforma wideo staje przed niewiarygodnie trudnym zadaniem sprawdzania milionów przesyłanych treści dziennie. Z kolei rodzice powinni monitorować zarówno materiały tworzone przez dzieci, jak również te, które one oglądają – pisze Dylan Collins.
Obserwuj bacznie
Jak czytamy dalej, rodzice powinni bacznie obserwować komentarze pojawiające się na kanałach ich dzieci, a także aktywnie moderować oraz usuwać nieodpowiednie treści. Warto wyjaśnić również odbiorcom, że kanał jest tworzony pod rodzicielską kontrolą – podpowiada autor artykułu. Należy także upewnić się, że dzieci rozumieją, że raz opublikowany materiał w internecie będzie można odnaleźć zawsze.
Czuwaj nad tworzeniem treści
Bez względu na tematykę, którą zajmuje się dziecko na własnym kanale na YouTubie, rodzice powinni ustalić zasady. Publikowana treść nie powinna przedstawiać małoletnich znajdujących się w niebezpiecznych sytuacjach – podaje źródło. Tworzone materiały nie mogą prezentować brutalnych treści, nagości, a także zachęcać innych dzieci do dzielenia się danymi osobowymi – czytamy. Nie powinny również dotyczyć alkoholu, papierosów, narkotyków czy broni. Rodzice mogą panować nad tworzoną treścią chociażby przez swoją obecność podczas jej nagrywania – dodaje Dylan Collins.
Uważaj na kary i pamiętaj o nieodwracalności
Za opublikowanie treści, która narusza regulamin serwisu youtuberzy muszą liczyć się z karą np. w postaci tymczasowego zamknięcia kanału, co wiąże się z poważnym nadszarpnięciem reputacji i wiarygodności influencera – podaje źródło. Wtedy mało prawdopodobne jest, że marki zdecydują się na podjęcie kolejnej współpracy – czytamy dalej. Publikowane treści w internecie pozostają tam na zawsze, a youtuber, który znajdzie się w centrum skandalu, zostanie w ten sposób zapamiętany – konkluduje autor.
Bądź rozsądny w wyborze partnerów reklamowych
Rodzice powinni upewnić się, że dziecko pracuje tylko z markami, które mają dobre intencje. Influencerzy muszą unikać współpracy z firmami, które nie mają jasno określonych m.in. standardów dotyczących prywatności – podaje adweek.com. Partnerzy reklamowi powinni wyznawać te same wartości, być spójni z kanałem dziecka oraz przestrzegać obowiązujących przepisów. (mf)
