Gazeta Wyborcza Kraków informuje o sporym spadku liczby turystów w stolicy Małopolski. Jak czytamy w artykule, przyjezdnych z zagranicy jest prawie 20 proc. mniej niż w tamtym roku i wszystko wskazuje na to, że ta tendencja będzie się pogłębiać.
Przyczyną tego smutnego zjawiska jest mocna złotówka. „Na naszych oczach runął mit taniej Polski dla bogatych turystów z zachodu Europy, Rosji czy USA. Polska jest już teraz piekielnie drogim krajem, gdzie dodatkowym obciążeniem portfela są sztucznie wywindowane przez ostatnie dwa lata ceny” – informuje gazeta. Spadkiem liczby turystów, a także zawieszeniem lotów przez tanie linie lotnicze zaniepokojone są władze miasta. Grażyna Leja, pełnomocniczka prezydenta miasta ds. turystyki uważa, że Kraków musi o sobie przypomnieć: „jeśli teraz nie zadziałamy, za rok będziemy tęsknić nawet za amatorami tanich wieczorków kawalerskich z Anglii”.
Sposoby na przyciągnięcie turystów prezentuje Gazeta Wyborcza, która informuje, że największym zainteresowaniem wśród młodych turystów cieszy się próbowanie polskiej wódki i przysmaków, a także włóczenie się po krakowskich knajpach. (mk)