„Firmy, w których traktowano CSR jako miły element PR czy promocji, niekoniecznie związany z codziennym biznesem, zmniejszyły budżety. Te, które widzą w tym szansę rozwoju, nadal inwestują” – twierdzi Mirella Panek-Owsiańska, prezeska Forum Odpowiedzialnego Biznesu.
Jednym z ważniejszych elementów odpowiedzialnego biznesu jest dialog z interesariuszami. „Dziś menadżerowie nie mogą sami zarządzać firmą, nie słuchając innych” – podkreśla Janusz Moroz, członek zarządu RWE Polska. Ponadto kryzys finansowy – paradoksalnie – ma swoje dobre strony, ponieważ zmobilizował wielu do bardziej efektywnego wykorzystania budżetów. Zaś Olga Grygier, prezes PwC, podkreśla, że coraz bardziej powszechne jest wprowadzanie strategii CSR-owej jako fundamentu rozwoju biznesu. „Tylko dojrzała firma, która myśli strategicznie, długoterminowo o budowaniu trwałej relacji z klientami, ze środowiskiem, z pracownikami, ma szansę na trwałą obecność na rynku” – zaznacza Moroz.
Wiele firm nie inwestuje w CSR ze względu na to, że mierzenie efektów jest dość problematyczne. Jednak Panek-Owsiańska uspokaja – „Mamy już London Benchmark, Social Return on Investment. (kg)