W Dzienniku ukazała się rozmowa Piotra Gursztyna z socjologiem Pawłem Śpiewakiem na temat sytuacji ekonomicznej i politycznej w Polsce. Śpiewak stwierdza, że „Donald Tusk dzięki swoim osobistym umiejętnościom i PR posiada wspaniałe możliwości działania”. Przyznaje także, że rząd jest obecnie w trudnej sytuacji, ponieważ Polacy zaczynają dostrzegać skutki kryzysu, a jego największe konsekwencje są jeszcze przed nami. Zaznacza, że wiele zależy od tego, jakie metody walki z kryzysem podejmie gabinet Tuska.
Podobny dylemat, według socjologa, leży przed premierem w kwestiach politycznych. Przyznaje, że PSL prawdopodobnie będzie się chciało wycofać z koalicji i PO będzie zmuszona do rozmów z partią Jarosława Kaczyńskiego. Cieszy go, że obecnie mamy spokojną sytuację na scenie politycznej, co uznaje za zasługę Jarosława Kaczyńskiego. Stwierdza, że wyeliminowanie LPR i Samoobrony jest wyłącznie jego zasługą, mimo że ucierpiał na tym wizerunkowo. „Dzięki temu nie ma w Polsce żadnej realnej siły, która jest w stanie posłużyć się ludzkim niezadowoleniem w sposób demagogiczny” – uważa Śpiewak. Uznaje także, że trzeba docenić próby zmiany wizerunku prezesa PiS i zaznacza, że istotne jest to, że przyjął on takie zobowiązanie wobec siebie i swojej partii. (mk)
