Internauci korzystający z map Google’a 10 listopada mogli zobaczyć Polskę z nieco innymi granicami. O sprawie pisze dziennikzachodni.pl.
Dowiadujemy się, że północno-wschodnia granica kraju została przesunięta. Z mapy wynikało, że Rosja anektowała Warmię – podaje źródło. „»Anektowane« terytorium ma kształt zbliżony do kwadratu i graniczy z Obwodem Kaliningradzkim, czyli terytorium Rosji” – czytamy.
Źródło informuje, że tego samego dnia Google wprowadziło poprawki do mapy. „Polska znów jest cała i bezpieczna” – podkreśla na koniec autor tekstu.
To nie pierwsza taka pomyłka. Serwis dziennikzachodni.pl przypomina, że wcześniej Google usunął Wisłę z terytorium Warszawy. (ak)