W Poranku TVN24 ukazała się rozmowa z doktorem Markiem Kochanem z UW na temat wizerunku polityków w mediach. Wymiana zdań rozpoczęła się od oceny niedawnej wypowiedzi Radosława Sikorskiego sformułowanej przy okazji obchodów 25-lecia przyznania nagrody Nobla Lechowi Wałęsie i Solidarności. Marek Kochan zauważa, że była to wypowiedź niefortunna i niegodna męża stanu. Dodaje także, że radziłby Sikorskiemu, by ten budując wizerunek męża stanu, starał się wypowiadać bardziej dyplomatycznie.
Natomiast na pytanie, czy Kochan szkoli z wystąpień medialnych Jarosława Kaczyńskiego, specjalista odpowiedział, że nie potwierdza tej informacji, ani jej nie zaprzecza i dodał, że nawet gdyby tak nie było, to sama sugestia jest dla niego miła.
Dziennikarz zapytał także o to, dlaczego Jarosław Kaczyński, który tak źle wypowiadał się na temat PR-u teraz korzysta z jego technik. Zdaniem Kochana „zarzuty formułowane wobec PR-u nie są takie, że PR jest zły, tylko, że nie można samym PR-em załatwiać polityki. PR to rodzaj opakowania. Jeżeli ktoś ma dobry towar, musi go dobrze opakować. Natomiast, jeżeli ktoś daje samo pudełko, a w środku nic nie ma, to ileś razy możemy się na to nabierać, ale w końcu oczekujemy jakiegoś wsadu, środka tego pudełka”. (mk)