22 tys. osób zaakceptowało regulamin otwartej sieci Wi-Fi, zawierający zapis, zgodnie z którym użytkownicy wyrażali zgodę na wykonanie 1000 godzin prac społecznych – podaje radiozet.pl. Taki punkt do swojego regulaminu dodała firma Purple, operator publicznych hotspotów z Wielkiej Brytanii.
„Użytkownik jest zobowiązany do wykonania na żądanie Purple 1000 godzin prac społecznych. W ramach tych aktywności może m.in. sprzątać zwierzęce odchody z parków, zapewniać głaskanie i czułości dla bezdomnych psów i kotów, ręcznie udrażniać kanalizację, czyścić mobilne toalety podczas festiwali muzycznych i innych wydarzeń oraz malować muszle ślimaków w celu poprawienia im humoru” – cytuje fragment regulaminu radiozet.pl.
Akcja zorganizowana przez firmę Purple miała na celu pokazanie, że wiele osób nie czyta regulaminów i po prostu odruchowo je akceptuje – pisze źródło. Operator hotspotów całą sytuację obrócił w żart i zapowiedział, że nie będzie wymagał od użytkowników, którzy zaakceptowali regulamin, wywiązania się z ustaleń zawartych w przytoczonym wyżej punkcie – czytamy. (pk)
