Duński rząd ruszył z kampanią informacyjną, mającą zniechęcić uchodźców do przyjazdu do ich kraju. W tym celu wykupuje serię ogłoszeń w zagranicznych gazetach z wiadomością: „nie przyjeżdżajcie do Dani” – informuje The Washington Post.
Władze kraju przygotowały w nich listę argumentów, które mają przekonać, że Dania nie jest pożądanym krajem dla uchodźców. W ogłoszeniu pojawia się więc informacja o ograniczeniach wydatków socjalnych dla imigrantów, dochodzących do 50-ciu proc. Dodatkowo, każdy, kto będzie chciał ubiegać się o stały pobyt będzie musiał nauczyć się duńskiego.
Nietypową reklamę przygotowało Ministerstwo ds. Uchodźców, Imigracji i Integracji. Ogłoszenie pojawiło się w poniedziałek w wersji angielskiej i arabskiej w czterech arabskich gazetach. Tak zdecydowane stanowisko duńskich władz to efekt działań polityków liberalnej partii Ventre. Ci obcięli pomoc społeczną dla przybyszów, bo jak przypomina The Washington Post, wcześniej kraj borykał się z dużą presją ze strony nielegalnych imigrantów.
Nie wszyscy politycy podzielają jednak te działania. Michael Gatten, polityk Partii Liberalnej, w rozmowie z Jyllands-Posten powiedział, że jest zawiedzony tymi działaniami. Wybraną do tego formę w postaci reklamy uważa też za „ odrażającą”. (mw)
