Maciej Nowaczyk na portalu Gazeta.pl relacjonuje dyskusję, która odbyła się podczas panelu dotyczącego promocji Wrocławia. Na debatę „PR w służbie promocji miast” przyszło ok. 300 wrocławian, bardzo szybko zdominował ją jednak jeden temat: akcji Gazety Wyborczej – „Przystanek Miasto”.
Na łamach gazety zapytano mieszkańców dużych miast, co by chcieli w swoim mieście zmienić, czego oczekują od władz, jaką w swoim mieście widzą przyszłość. Jak twierdzi Nowaczyk: „zadania, które w demokratycznym państwie należą do władzy, przejęło medium. Wreszcie, zdaniem autora, wytworzyło się coś na wzór, co w teorii public relations nazywa się „community relations”. Zdania panelistów na temat akcji były jednak podzielone: Paweł Romaszkan, dyrektor Biura Promocji Miasta mówił – „nie mam pretensji do Gazety, że zaczęła taką, a nie inną dyskusję. Czytamy na forum, teksty, które drukuje. Trzeba jednak zadać sobie pytanie, czy redakcja nie zrobiła tego tylko dla zwiększenia nakładu”. (ml)