Rosyjski oddział Domino’s Pizza zorganizował akcję, w ramach której obiecywał fanom marki dożywotnią darmową pizzę, jeśli tylko wytatuują sobie logo „w widocznym miejscu”. Jak jednak informuje foxnews.com, sieć pizzerii musiała wycofać się z planowanej na dwa miesiące promocji już po pięciu dniach, ponieważ stała się zbyt popularna.
Marka obiecywała do 100 darmowych pizz corocznie w swoich lokalach każdemu, kto nie tylko zrobi sobie tatuaż z logo Domino’s Pizza, lecz także opublikuje w mediach społecznościowych zdjęcie swojego dokonania oraz udowodni autentyczność tuszu. Na Instagramie i na portalu Vkontakte pojawiły się setki fotografii z logo marki.
Źródło: instagram.com/wuyv
Źródło: instagram.com/redrumtattoo
Źródło zwraca uwagę, że z powodu nadmiernej popularności firma zdecydowała się nagrodzić jedynie 350 pierwszych fanów (w informacji opublikowanej na Vkontakte 10 września 2018 roku marka podała, że ostateczna liczba to 381 – przyp. red.). Tym, którzy byli w trakcie robienia tatuażu, wyznaczyła ostateczny termin nadsyłania zdjęć i obiecała wpisanie na listę oczekujących. Tym, którzy dopiero mieli usiąść w salonach, Domino’s Pizza rekomendowało anulowanie wizyt – czytamy na foxnews.com.
Jak komentuje autorka tekstu, Alexandra Deabler, „firma najwyrażniej nie była przygotowana na to, że tak wiele osób będzie gotowych zrobić zrobić sobie tatuaż w zamian za pizzę”. (mp)