Dove w Kanadzie rozpoczyna kampanię „#KeepTheGrey”, która ma walczyć ze stereotypami i zainicjować dyskusję o siwych włosach u kobiet – informuje the-message.ca. Akcja pojawiła się niedługo o odwołaniu przez Bell Media 58-letniej Lisy LaFlamme ze stanowiska prezenterki CTV National News – czytamy.
Jak podaje źródło, wpływ na głośną decyzję firmy medialnej miały mieć siwe włosy kobiety. Bell Media wskutek tego zostało skrytykowane w sieci za dyskryminację ze względu na wiek, jak i seksizm – dowiadujemy się.
Teraz Dove Canada angażuje się w tę dyskusję w nowej kampanii „#KeepTheGrey”. Działania prowadzone będą w mediach społecznościowych. W ramach akcji opracowanej przez Edelman Canada marka kosmetyczna na kilka tygodni swoje logo z gołębiem w kolorze złotym na szare, podkreślając, że kobiety powinny mieć możliwość starzenia się na własnych warunkach, bez żadnych konsekwencji. W social mediach pojawiło się też specjalne wideo.
Źródło: twitter.com/DoveCanada
Marka zachęca również użytkowników social mediów do zmiany zdjęć profilowych w serwisach społecznościowych na szare w ramach solidarności i wsparcia akcji. Ponadto Dove przekazuje 100 tys. dol. na rzecz Catalyst, kanadyjskiej organizacji non-profit zaangażowanej w tworzenie miejsc pracy dla kobiet – opisuje źródło.
„W tej chwili dużo się mówi o ageizmie, a my chcieliśmy wykorzystać tę energię w dobry sposób” – powiedziała Leslie Golts, szefowa działu marketingu, urody i dobrego samopoczucia, w firmie macierzystej Dove – Unilever Canada.
Jak zauważa źródło, Dove nie stworzyło dotychczas kampanii poświęconej wyłącznie siwym włosom, ale akcja „#KeepTheGrey” jest kontynuacją wieloletniego zaangażowania marki w kwestionowanie stereotypowego postrzegania piękna. Wcześniej firma w kampaniach przedstawiała kobiet o różnych kształtach, rozmiarach, wieku i pochodzeniu etnicznym.
Golts dodała także, że marka chce poruszyć w komunikacji różne aspekty piękna dziewcząt i kobiet, a ze względu na swoją pozycję i zasięgi, ma do odegrania ważną rolę.
Źródło podkreśla także, że branża reklamowa i przemysł kosmetyczny są mają swój wkład w budowanie negatywnych skojarzeń, jakie budzą kobiece siwe włosy. Serwis przytacza przykład marki Loving Care, która w 1980 roku reklamowała się hasłem „Zmyję tę siwiznę z moich włosów”. Reklama rozpoczynała się widokiem kobiety, która ze smutkiem wpatruje się w swoje siwe włosy w lustrze. W reklamach z lat 20. XX w. pojawiały się z kolei nagłówki takie jak „Czy siwowłose kobiety są uczciwe?” czy „Nie możesz sobie pozwolić na bycie siwą” – przypomina źródło. (mb)