Polska nie ma spójnej strategii promocyjnej. Pieniądze płyną na ten cel szerokimi strumieniami, jednak ich wydatkowanie pozostawia wiele do życzenia. Najlepszym tego przykładem są Dwikozy.
Agaton Koziński na łamach dziennika Polska, krytykuję strategię promocyjną naszego kraju (a raczej jej brak). Jego zdaniem Polskę doskonale obrazują mieszkańcy gminy Dwikozy, którzy poprzez budowę 2,5-metrowego pomnika Zawiszy Czarnego postanowili uczcić 600. rocznicę bitwy pod Grunwaldem. Koziński podkreśla, że takie pomniki nie powinny powstawać od tak sobie. Niestety taki jest całościowy obraz promocji naszego kraju. Każdy resort w Polsce ma własne budżety promocyjne. Choć, zgodnie z ustawą, za tę dziedzinę odpowiedzialne jest MSZ, to opublikowanie własnej strategii promocji zapowiedział już resort gospodarki. Jako kolejny element bałaganu Koziński wymienia jeszcze POT, z jej licznymi kampaniami. (bs)