Nierzetelni krwiopijcy, niedouczony motłoch, hieny – to często obraz dziennikarza malowany przez PR-owców.Co ciekawe taką samą litanię można usłyszeć w odwrotnym kierunku…
Relacje z mediami to część biznesu, a rozmowom o biznesie nie sprzyjają emocje. Dziennikarz jest jaki jest… Zamiast więc odżegnywać od czci i wiary dzisiejszych dziennikarzy warto skupić się na własnym warsztacie.
Zacznijmy od tego kim jest nierzetelny dziennikarz. Podczas setek rozmów ze specjalistami od komunikacji z różnych branż odniosłem wrażenie, że nierzetelny to każdy, który źle pisze o firmie. Nieważne czy jest to prawda czy nie. Kto nie z nami, ten przeciw nam. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi, więc takie podejście jest zrozumiałe. Na pewno jednak nie jest skuteczne. Relacja PR-owca z dziennikarzem to specyficzny ekosystem. Przedstawiciel mediów ma informować. Dzis coraz częściej też ciekawie przedstawić informację. Osoba od komunikacji ma korzystnie przedstawić firmę. To często sprzeczne interesy. Nie są jednak niemożliwe do pogodzenia.
Rolą PR-owca jest m.in. dbanie o wizerunek firmy w mediach. Jeśli dziennikarz jest nierzetelny to specjalista od komunikacji powinien dopilnować, aby przedstawiciel mediów nie popełnił błędu. Jeśli dziennikarz działa zgodnie ze standardami, a mimo wszystko obraz firmy w jego materiałach jest zły to znaczy, że problem jest w firmie.
Chcesz wiedzieć jak go zdiagnozować? Zapisz się na szkolenie! Szkolenie „Media relations w dobie CTRL+V,ASAP i Like it!”, już 22.02 w Warszawie! Sprawdź szczegółowy program szkolenia. Zapisz się już dziś! Zapraszam, |