niedziela, 22 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościDziennikarze nie mogą żyć bez serwisów społecznościowych

Dziennikarze nie mogą żyć bez serwisów społecznościowych

Jak wynika z raportu Cision i Canterbury Christ Church University, 28 proc. brytyjskich dziennikarzy nie wyobraża sobie pracy bez serwisów społecznościowych. 39 proc. twierdzi natomiast, że zwiększają one efektywność pracy. Jednocześnie nie uważają oni, żeby serwisy społecznościowe uśmierciły tradycyjne media.

Media społecznościowe stały się nieodłączną częścią życia zawodowego brytyjskich dziennikarzy. 71 proc. ankietowanych przyznało, że publikuje wpisy przynajmniej raz w tygodniu, a 47 proc. robi to codziennie. 62 proc. przynajmniej jedną wizytę tygodniowo poświęca na sprawdzenie komentarzy pod własnymi wpisami.

W umieszczaniu wpisów związanych z zawodową działalnością przodują dziennikarze z gazet (50 proc. publikuje w serwisach społecznościowych codziennie) i serwisów internetowych (60 proc.). Najrzadziej taką aktywność przejawiają dziennikarze z magazynów (swoje treści codziennie publikuje 38 proc. z nich). Czy uzależnienie pracy dziennikarzy od serwisów społecznościowych spowoduje śmierć tradycyjnych mediów? Jedynie 16 proc. respondentów zgodziło się z tym twierdzeniem. Blisko 24 proc. stwierdziło, że crowdsourcing poprawia jakość dziennikarstwa. Z drugiej strony 40 proc. zauważyło inne niebezpieczeństwo – media społecznościowe powodują erozję tradycyjnych wartości dziennikarstwa, takich jak obiektywizm.

Twórcy badania podzielili respondentów na pięć grup, ze względu na sposób i cel wykorzystywania sieci społecznościowych, wiedzę na ich temat oraz podejście do serwisów typu Facebook. Niespełna 12 proc. z 769 przepytanych dziennikarzy zakwalifikowali do kategorii „Architektów” – spędzających większość czasu w mediach społecznościowych, wykorzystujących wszystkie narzędzia, które one oferują, dostarczających kluczowych treści i wykorzystujących sieci społecznościowe do rozmaitych celów. Co czwarty dziennikarz jest „Promotorem” – osobą korzystającą z serwisów społecznościowych w szerokim zakresie, jednak głównie do publikowania i promowania własnych materiałów oraz monitorującą aktywność innych uczestników dotyczącą publikowanych przez siebie materiałów.

Najliczniejszą grupę (prawie 35 proc.) stanowią „Myśliwi”. Z serwisów społecznościowych korzystają głównie do poszukiwania informacji oraz do budowy sieci zawodowych znajomości. Mają zawsze zaktualizowane profile, jednak dostarczają dużo mniej treści niż dwie wcześniejsze grupy. Niespełna 19 proc. ankietowanych to „Obserwatorzy” – odwiedzający serwisy społecznościowe przynajmniej raz na tydzień, używający ich przede wszystkim do zbierania informacji oraz nieregularnego publikowania własnych tekstów. Prawie co dziesiąty dziennikarz należy do „Sceptyków” – osób nie lubiących mediów społecznościowych, sceptycznych wobec ich użyteczności i co za tym idzie – korzystających z nich najrzadziej.

W badaniu wzięło udział ponad 3650 dziennikarzy z 11 krajów: Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Finlandii, Szwecji, Włoch, Hiszpanii, Holandii, USA, Kanady i Australii. Autorzy raportu skupili się na odpowiedziach 769 respondentów z Wielkiej Brytanii, zebranych w czerwcu i lipcu 2012 roku. Do kategorii dziennikarzy zaliczono również specjalistów powiązanych z mediami, takich jak wydawcy i researcherzy. (ks)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj