O ekologicznych inicjatywach oraz pułapkach, w jakie można przez nie wpaść, pisze na łamach dziennika Polska Igor Zalewski.
Zalewski pisze o firmach, które coraz częściej namawiają swoich klientów do dokonywanie płatności przez Internet, w imię oszczędzania papieru i lasów. Podaje on przykład jednego z operatorów telewizji kablowej (dbającego o stan lasów), który namawia swoich klientów do porzucenia papierowych rachunków i rozliczania się w Internecie, jednocześnie wysyłając swoim klientom… papierowe notesy.
„Jeśli stają się modne – kończą jako element PR-owskiego wizerunku lub marketingowego wabika na klientów” – konkluduje Zalewski, pisząc o masowo powielanych szlachetnych ideach. (ks)