poniedziałek, 23 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościElon Musk oskarżony o bezprawne zwolnienia w SpaceX

Elon Musk oskarżony o bezprawne zwolnienia w SpaceX

Krajowa Rada ds. Stosunków Pracy (National Labor Relations Board) złożyła skargę przeciwko SpaceX, czyli przedsiębiorstwu przemysłu kosmicznego, którego właścicielem jest Elon Musk – podaje engadget.com. Jak czytamy, firmę oskarżono o bezprawne zwolnienie ośmiu pracowników zaangażowanych w napisanie listu krytykującego działania miliardera. Jego zachowanie miało być „częstym źródłem rozpraszania i upokarzania” pracowników. 

Dominantą listu otwartego było podkreślenie „szkodliwych zachowań na Twitterze”, których dopuścił się Musk, zanim odkupił platformę i zmienił jej nazwę na X. Pracownicy odwołali się do żartów o podtekstach seksualnych oraz wypowiedzi, które zaprzeczały polityce firmy dotyczącej różnorodności. W tekście zwrócono się bezpośrednio do SpaceX i podkreślono, że należy pociągnąć liderów przedsiębiorstwa do odpowiedzialności.  

Zgodnie ze złożonym wnioskiem firma miliardera dopuściła się nieuczciwych praktyk wobec zatrudnionych. Wśród zarzutów znalazły się m.in. przesłuchanie co najmniej jednego pracownika w sprawie listu oraz przymuszanie zatrudnionych do ujawnienia tożsamości innych osób, które wzięły udział w napisaniu skargi. Celem przesłuchania miało być również ustalenie charakteru ich działalności – czytamy.

W liście stwierdzono również, że przedsiębiorstwo „sprawiało wrażenie inwigilowania” swoich pracowników. Źródło przekazuje, że firma Muska wywierała nacisk na zatrudnionych przez pokazywanie im zrzutów ekranu z czatu, w którym uczestniczyli.

Pracownicy, którzy napisali list, rozpowszechnili go w firmie w połowie 2022 roku. Według The New York Times, prezeska SpaceX Gwynne Shotwell udzieliła im nagany w ciągu kilku godzin od wysłania listu i zażądała natychmiastowego zaprzestania wypowiadania się w kanałach komunikacyjnych  – donosi źródło.

Jak czytamy, pięciu pracowników zostało zwolnionych następnego dnia, a czterech kolejnych w lipcu i sierpniu. „W SpaceX ludzie, którzy budują rakiety, są traktowani jak zbędni” – wypowiedziała się dla The Times Paige Holland-Thielen, jedna ze zwolnionych pracownic. Dodała, że ma nadzieje, że firma i jej kierownictwo zostaną pociągnięci do odpowiedzialności za niesprawiedliwe traktowanie oraz wielokrotne tłumienie dialogu między szefostwem a zatrudnionymi.

5 marca sprawa ma trafić do sędziego administracyjnego, chociaż do tego czasu SpaceX może pójść na ugodę. Jeśli NLRB zdecyduje, że firma naruszyła prawo pracy, może nakazać firmie przywrócenie pracowników i wypłacenie im zaległych wynagrodzeń – dowiadujemy się. (an)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj