Polityk to zawód obdarzony najmniejszym zaufaniem publicznym. Jedynie 3 proc. Polaków ufa przedstawicielom sceny politycznej. Zaś 93 proc. deklaruje całkowity brak zaufania do tej profesji – wynika z badania European Trusted Brands przeprowadzonego przez Reader’s Digest.
W grupie najmniej zaufanych zawodów znajdują się również: pracownicy call center (zaufanie 11 proc. ankietowanych), piłkarze (12 proc.) i agenci nieruchomości (13 proc.). Piotr Wierzbowski, redaktor naczelny polskiego wydania Reader’s Digest, podkreśla, że „różnica pomiędzy stopniem zaufania Polaków do polityków a deklarowanym zaufaniem do przedstawicieli innych zawodów jest uderzająca. Jeśli pracownikom call center ufamy bardziej niż osobom decydującym o najważniejszych sprawach w kraju, to jest to powód do niepokoju”.
Respondenci wybrali także przedstawicieli rządu, którym ufają. Na tej liście znaleźli się: prezydent Bronisław Komorowski (14 proc.), Ryszard Kalisz (13 proc.), premier Donald Tusk (12 proc.), Jarosław Kaczyński (8 proc.), Janusz Palikot (6 proc.) i Aleksander Kwaśniewski (5 proc.).
Choć Polacy są większymi optymistami niż pozostali Europejczycy i bardziej pozytywnie postrzegają swoją przyszłą sytuację materialną, to większość polskich ankietowanych (85 proc.) nie wierzy, że to właśnie rząd zmieni te warunki na lepsze. Podobnego zdania są Francuzi (84 proc.) i Słoweńcy (89 proc.), natomiast największe nadzieje związane z poprawą stanu ekonomicznego mają Szwajcarzy. Połowa szwajcarskich respondentów wierzy, że polityka rządu wpłynie na poprawę ich sytuacji finansowej w przyszłości.
Tegoroczna czternasta już edycja badania została przeprowadzona w 10 krajach: Austrii, Finlandii, Francji, Niemczech, Polsce, Portugalii, Rumunii, Rosji, Słowenii oraz Szwajcarii. Wzięło w nim udział 17 676 respondentów. (kg)
