Facebook zaostrza zasady dotyczące reklam związanych z koronawirusem – podaje businessinsider.com. Banowane mają być te, w których reklamodawca zapewnia, że wie, jak wyleczyć chorobę lub zna sposób na jej uniknięcie. Czytamy, że usuwane mają być również te wywierające na użytkownikach presję czasu.
Czytaj także: Influencerzy promują się na Instagramie koronawirusem
Nowe przepisy potwierdził w rozmowie ze źródłem rzecznik prasowy portalu społecznościowego. „Niedawno wprowadziliśmy zasady zakazujące reklam odnoszących się do koronawirusa i stwarzających poczucie, że sprawa jest pilna, na przykład sugerujących ograniczoną podaż lub gwarantujących wyleczenie lub zapobieganie chorobie. Mamy również nową politykę dotyczącą platform takich jak Marketplace, która zabrania podobnych działań” – mówi rzecznik cytowany przez źródło.
Businessinsider.com zwraca uwagę, że Facebook, podobnie jak pozostałe serwisy społecznościowe, zmaga się z paniką i dezinformacją na temat koronawirusa. Jak informowaliśmy na PRoto.pl, w styczniu 2020 roku serwis poinformował, że wspiera działania Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), która uznała koronawirusa za zagrożenie dla zdrowia publicznego w skali międzynarodowej. Działania portalu społecznościowego mają opierać się na zmniejszeniu dezinformacji i szkodliwych treści oraz wskazywaniu użytkownikom potwierdzonych informacji.
Źródło zauważa też inny problem – użytkownicy Facebooka coraz częściej dołączają do grup, w których handluje się maseczkami na twarz. Jak czytamy, może on zagrozić zdolności lekarzy do walki z rozprzestrzeniającą się chorobą. (ak)