Giganci technologiczni padli ofiarami phishingu. Amerykańskie służby podejrzewają, że za atakiem stoi 40-letni Litwin. Grożą mu dwa lata więzienia – informuje radiozet.pl.
Podejrzany nie przyznaje się do winy. Jak czytamy, już w 2013 roku Facebook i Google zaczęły otrzymywać sfałszowane faktury wysyłane z e-maila przypominającego pocztę firmową Quanty – azjatyckiego wytwórcy, który produkuje sprzęt (smartfony i komputery) dla największych światowych marek.
Źródło podaje, że dokumenty były podrobione tak dobrze, że oszustwo wykryto dopiero po 2 latach, gdy przetransferowano łącznie ponad 100 mln dolarów.
Co ciekawe, giganci starali się utrzymać swoją wpadkę w tajemnicy. Na dokumentach ze śledztwa ukrywano ich nazwy. Informacja o oszustwie nie znalazła się również w giełdowych sprawozdaniach. (mw)