niedziela, 12 stycznia, 2025
Strona głównaAktualnościFacebook ratuje życie

Facebook ratuje życie

„Nigdy wcze­śniej nie widzieliśmy takiej mobili­zacji” – emocjonuje się  na łamach Gazety Wyborczej prof. Andrew M. Cameron z Johns Hopkins University School of Medi­cine. I nic dziwnego. Facebook kolejny raz zaskoczył. Tym razem za jego sprawą wyraźnie zwiększyła się liczba osób, które reje­strują się jako dawcy narządów. „To może być przełom w transplanto­logii” – czytamy w dzienniku.

Jak informuje Gazeta, specjalną akcję zainicjowano w ma­ju 2012 r. Facebook stworzył wtedy dla użytkowników możliwość doda­nia w swoim profilu informacji o zgo­dzie na oddanie narządów do prze­szczepu znajomym. W łatwy sposób taką zgodę można było też zamieniać na oficjalną deklarację. Wyniki akcji publikuje właśnie „ American Jour­nal of Transplantation”. „Odpowiedź na akcję Facebooka była natychmiastowa” – komentuje prof. Cameron. Jego zdaniem to właśnie  najlepsza droga do pozyskiwania no­wych dawców, nie tylko w USA.

Analizując dane z Facebooka, na­ukowcy ustalili, że od 1 maja 2012 ro­ku (kiedy program się rozpoczął) aż 57 tys. użytkowników zadekla­rowało chęć oddania narządów swo­im przyjaciołom. 13 tys. nowych re­jestracji miało miejsce pierwszego dnia akcji, czyli 21,2 razy więcej niż średnia liczba osób zgłaszających się do programu inną drogą. „Zazwyczaj jest ich około 600 dziennie. Po dwóch tygodniach liczba osób rejestrują­cych się wprawdzie spadła, ale wciąż było to dwa razy więcej chętnych niż dotychczas” – czytamy w materiale. To dobry wynik. Szacuje się, że w ciągu roku ginie od  5 do 10 tys. osób, których narządy mogłyby być wykorzystane dla innego człowieka. W samych Stanach Zjednoczonych na przeszczep czeka ponad 118 tys. pacjentów. Pomysłodawcy akcji prowadzą teraz rozmowy z przedstawiciela­mi Facebooka, co zrobić dalej, że­by podtrzymać zapał użytkowni­ków. W planach jest m.in. stwo­rzenie specjalnej aplikacji na tele­fony komórkowe. (es)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj