niedziela, 22 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościFacebook zwiększa przejrzystość reklam politycznych w kolejnych krajach

Facebook zwiększa przejrzystość reklam politycznych w kolejnych krajach

Facebook zaczyna wprowadzać narzędzia związane z transparentnością reklam politycznych na całym świecie – czytamy w biurze prasowym serwisu. Każdy użytkownik będzie mógł zobaczyć, kto sfinansował i stworzył sponsorowane treści – czytamy. Dodatkowo każdy reklamodawca przejdzie autoryzację, a platforma zweryfikuje, czy faktycznie autorem reklamy jest osoba, która się za niego podaje.

Reklama oraz informacja, kto za nią zapłacił, dostępne będą w bibliotece przez siedem lat. Dodatkowo przy sponsorowanej treści wyświetlać się będą dane dotyczące tego, jaką kwotę na nią przeznaczono, ile miała wyświetleń oraz dane demograficzne dotyczące jej odbiorców.

Facebook pisze, że obecnie wymaga autoryzacji oraz informacji dotyczących reklam od reklamodawców politycznych z ponad 50 krajów, ale stopniowo rozszerza dostępność narzędzia na inne regiony. Portal próbuje zdążyć przed terminami wyborów. Część nowych rozwiązań wprowadził w Europie jeszcze przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Obecnie bibliotekę reklam można przeglądać również w Polsce, a dane publikowane są od marca 2019 roku. Portal udostępnił też tę funkcję m.in. na Ukrainie, którą przedterminowe wybory czekają w lipcu.

Nawet jeśli biblioteka reklam nie została jeszcze w jakimś kraju otwarta, Facebook przestrzega w notce prasowej, że tak czy inaczej będzie analizować pod kątem prawnym wszelkie zgłoszenia na temat naruszeń regulaminu.

„Wierzymy, że zwiększona przejrzystość reklam doprowadzi do większej odpowiedzialności nie tylko w serwisie, lecz także wśród reklamodawców. Dlatego też wprowadzamy narzędzia, które pozwalają wybranym urzędnikom, politykom czy instytucjom, chcącym mieć wpływ na opinię publiczną, na podzielenie się informacjami na temat tego, które reklamy stworzyli oraz kto je finansuje. Jednocześnie wciąż zwalczamy zagraniczne ingerencje w wybory na całym świecie” – pisze Facebook.

Platforma zapowiada także, że udostępni API do biblioteki, aby inni użytkownicy, w tym m.in. dziennikarze, mogli analizować reklamy dotyczące problemów społecznych, wyborów lub polityki. (pm)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj