Po naciskach fanówfirma odzieżowa Nike zgodziła się na sprzedaż koszulek bramkarki Mary Earps z drużyny Manchester United – informuje theguardian.com.
Nike odmówiła sprzedaży replik koszulki Mary Earps po tym, jak bramkarka obroniła rzut karny w finale mistrzostw świata kobiet i wywołał tym samym oburzenie fanów kobiecej piłki nożnej – czytamy
Niemal natychmiast po decyzji marki powstała petycja wspierająca Earps oraz inne piłkarki z całego świata, która zebrała ponad 150 tys. podpisów.
Była minister sportu brytyjskaTraycey Crouch złożyła w parlamencie wniosek wzywający Nike do wprowadzenia koszulki do sprzedaży – mówi źródło.
Firma wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że pracuje nad rozwiązaniami dla przyszłych turniejów, co bramkarka skomentowała na Instagramie słowami: „Nike, czy to twoja wersja przeprosin/ wzięcia odpowiedzialności/ potężnego oświadczenia?”.
Niektórzy fani i drobni sprzedawcy zdecydowali się stworzyć własne repliki koszulek – czytamy.
David Seaman, były bramkarz Arsenalu i męskiej reprezentacji Anglii, napisał na X, znanym wcześniej jako Twitter: „Założę się, że Nike żałuje, że nie sprzedaje teraz koszulki #maryearps”. (zd)