80 proc. internautów zrezygnuje z Facebooka do 2017 roku? Tak wynika z badań dwóch naukowców z Uniwersytetu Princeton – czytamy w theguardian.com.
John Cannarella oraz Joshua Spechler (naukowy z wydziału mechaniki i inżynierii lotniczej) na podstawie badań nad innymi popularnymi portalami społecznościowymi stwierdzili, że przed FB ciężkie czasy. Według ich prognozy następne trzy lata będą naznaczone ogromnym, bo 80 proc., spadkiem liczby użytkowników. Co ciekawe, badacze opierali się na nietypowym sposobie analizy – działanie social mediów porównali do epidemii chorób zakaźnych. Na tej podstawienie wywnioskowali, że przez najbliższe lata uodpornimy się na społecznościowego giganta.
W swojej analizie John Cannarella oraz Joshua Spechler przyjrzeli się również serwisowi MySpace, który swój rozwojowy szczyt miał w 2007 roku i był wyceniany na 1,2 mld dol. Jednak już 4 lata później został sprzedany za 35 mln dol., ponieważ odnotowywał spadki. A jak jest z FB? Jego najlepszy moment przypadł na 2013 rok – teraz już mają go czekać jedynie spadki (co już ma miejsce ze względu na urządzenia mobilne).
4 lutego Facebook będzie świętował swoje dziesięciolecie. (kg)