Sport to coś więcej niż przekonanie FIFA, że może grać według własnych zasad – czytamy w holmesreport.com. Zdaniem Aruna Sudhamana, zarzuty korupcyjne poważnie zaszkodzą działalności organizacji.
Autor artykułu krytycznie odnosi się do sposobu działania członków FIFA. Stwierdza przy tym, że „pieniądze są jedynym językiem, który organizacja rozumie”. Zarzuty korupcyjne pod adresem jej działaczy mogą być czymś poważniejszym niż kryzysem wizerunkowym. Arun Sudhaman zastanawia się, czy FIFA ma szansę przetrwać. I dodaje, że wbrew pozorom, ostatnie wydarzenia mogą jej wyjść na dobre – pod warunkiem, że w porę wyciągnie wnioski. „Dziś jest to samolubna organizacja o małym zaufaniu społecznym” – pisze autor. Opłaty karne w związku z doniesieniami o złych warunkach pracy katarskich pracowników zmusiły marki do wyjścia naprzeciw tym praktykom.
W dalszej części artykułu autor rozważa jednak, czy procesy przeciwko FIFA wpłyną na zmianę struktury organizacji. Póki co wątpi jednak, że cokolwiek się zmieni. (mw)