Prezydent François Hollande wprowadził zakaz używania urządzeń mobilnych podczas spotkań rady Ministrów. Ma to zmobilizować polityków do bardziej wytężonej pracy – czytamy w theguardian.com.
Od teraz ministrowie będą musieli zostawiać wszelkie urządzenia elektroniczne przed drzwiami pokoju, w którym odbywają się co tygodniowe obrady. Nie wiadomo, czy prezydenta również obejmuje zakaz, bo jak przyznaje rzecznik prasowy Stéphane Le Foll nie sprawdza, czy Hollande wnosi telefon. Zamiast na społecznościówkach czy grach, politycy bardziej skupią się na rozwiązaniu kwestii ekonomicznych. (kg)