Naciśnij przycisk odtwarzania, aby odsłuchać tę zawartość
1x
Szybkość odtwarzania- 0.5
- 0.6
- 0.7
- 0.8
- 0.9
- 1
- 1.1
- 1.2
- 1.3
- 1.5
- 2
Fundusze określające się jako „zrównoważone” inwestują w firmy szkodliwe dla środowiska – pokazało śledztwo. dochodzenie the guardiana i jego partnerów medialnych wykazało, że fundusze, które reklamują się jako etyczne, finansują firmy mające szkodliwy wpływ na środowisko – pisze theguardian.com. ujawniono, że marki fast fashion, firmy paliw kopalnych i producenci suv-ów znajdują się w regulowanych przez unię europejską „zrównoważonych” funduszach. okazało się, że 18 mld dol. ich inwestycji trafia do 200 największych trucicieli – donosi źródło. analiza danych z ostatniego kwartału 2023 roku pokazuje, że inwestorzy posiadają ponad 87 mld dol. w funduszach, które, jak podaje źródło, „ujawniają informacje zgodnie z sekcjami środowiskowymi i społecznymi unijnych zasad zrównoważonego finansowania, w tym niektórych z największych emitentów gazu ogrzewającego planetę”. „około jedna piąta z 87 mld dol. inwestycji pochodzi z funduszy, które również sprzedają się przy użyciu warunków przyjaznych dla środowiska” – czytamy. lara cuvelier, działaczka na rzecz zrównoważonych inwestycji w reclaim finance, przekazała, że „oszczędzający na emeryturę i opinia publiczna są wprowadzani w błąd, jeśli chodzi o zrównoważone finansowanie” – pisze źródło. prowadzone przez voxeurop we współpracy z the guardianem dochodzenie ujawniło 25 największych trucicieli w każdym z ośmiu najbardziej wysokoemisyjnych sektorów, a także prześledziło inwestycje funduszy, które przekazują informacje zgodnie z unijną dyrektywą w sprawie zrównoważonego finansowania. okazało się, że „większość inwestycji w 200 największych trucicieli pochodziła z funduszy sklasyfikowanych w artykule 8, który promuje cele środowiskowe lub społeczne, a kolejne 2 mld dol. pochodziło z funduszy sklasyfikowanych w artykule 9, których głównym celem są zrównoważone inwestycje” – dowiadujemy się. jak czytamy, aktywiści byli oburzeni skalą nadużyć. z analizy wynika, że 11,7 mld dol. inwestycji w największych trucicieli pochodziło z funduszy o nawie zawierającej „esg”, a 1,1 mln dol. z tych określanych słowami „czysty”, „transformacja”, „zero netto” czy „paryż”. dwa ostatnie terminy odnoszą się do paryskiego porozumienia klimatycznego, które zostało podpisane przez światowych przywódców w 2015 roku, aby „spróbować powstrzymać planetę przed wzrostem temperatury o 1,5c powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej do końca wieku”. mimo to dziesięć największych beneficjentów zielonych funduszy regulowanych przez ue stanowią firmy zajmujące się wydobyciem paliw kopalnych i producentów samochodów – czytamy. (ao). źródło: theguardian.com, eu-regulated ‘sustainable’ funds invest £14bn in biggest polluters, ajit niranjan, giorgio michalopoulos, stefano valentino, 25.06.2024.
Dochodzenie The Guardiana i jego partnerów medialnych wykazało, że fundusze, które reklamują się jako etyczne, finansują firmy mające szkodliwy wpływ na środowisko – pisze theguardian.com.
Ujawniono, że marki fast fashion, firmy paliw kopalnych i producenci SUV-ów znajdują się w regulowanych przez Unię Europejską „zrównoważonych” funduszach. Okazało się, że 18 mld dol. ich inwestycji trafia do 200 największych trucicieli – donosi źródło.
Analiza danych z ostatniego kwartału 2023 roku pokazuje, że inwestorzy posiadają ponad 87 mld dol. w funduszach, które, jak podaje źródło, „ujawniają informacje zgodnie z sekcjami środowiskowymi i społecznymi unijnych zasad zrównoważonego finansowania, w tym niektórych z największych emitentów gazu ogrzewającego planetę”. „Około jedna piąta z 87 mld dol. inwestycji pochodzi z funduszy, które również sprzedają się przy użyciu warunków przyjaznych dla środowiska” – czytamy.
Lara Cuvelier, działaczka na rzecz zrównoważonych inwestycji w Reclaim Finance, przekazała, że „oszczędzający na emeryturę i opinia publiczna są wprowadzani w błąd, jeśli chodzi o zrównoważone finansowanie” – pisze źródło.
Prowadzone przez Voxeurop we współpracy z The Guardianem dochodzenie ujawniło 25 największych trucicieli w każdym z ośmiu najbardziej wysokoemisyjnych sektorów, a także prześledziło inwestycje funduszy, które przekazują informacje zgodnie z unijną dyrektywą w sprawie zrównoważonego finansowania. Okazało się, że „większość inwestycji w 200 największych trucicieli pochodziła z funduszy sklasyfikowanych w artykule 8, który promuje cele środowiskowe lub społeczne, a kolejne 2 mld dol. pochodziło z funduszy sklasyfikowanych w artykule 9, których głównym celem są zrównoważone inwestycje” – dowiadujemy się.
Jak czytamy, aktywiści byli oburzeni skalą nadużyć. Z analizy wynika, że 11,7 mld dol. inwestycji w największych trucicieli pochodziło z funduszy o nawie zawierającej „ESG”, a 1,1 mln dol. z tych określanych słowami „czysty”, „transformacja”, „zero netto” czy „Paryż”. Dwa ostatnie terminy odnoszą się do paryskiego porozumienia klimatycznego, które zostało podpisane przez światowych przywódców w 2015 roku, aby „spróbować powstrzymać planetę przed wzrostem temperatury o 1,5C powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej do końca wieku”. Mimo to dziesięć największych beneficjentów zielonych funduszy regulowanych przez UE stanowią firmy zajmujące się wydobyciem paliw kopalnych i producentów samochodów – czytamy. (ao)
Źródło: theguardian.com, EU-regulated ‘sustainable’ funds invest £14bn in biggest polluters, Ajit Niranjan, Giorgio Michalopoulos, Stefano Valentino, 25.06.2024