czwartek, 14 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościGarwolińska: w Polsce myślimy o kryzysie, gdy on już trwa

Garwolińska: w Polsce myślimy o kryzysie, gdy on już trwa

Zdaniem Anny Garwolińskiej nie ma ludzi bez wad, a specjaliści ds. reputacji są adwokatami tylko bez kodeksów i daty rozprawy. „Budowanie wizerunku, osobowości to nie jest kremik, z którym możesz zrobić, co chcesz, ukształtować, jak chcesz” – czytamy w wywiadzie dla gazety.pl.

Jak zauważa założycielka i prezes agencji Glaubicz Garwolińska Consultants, sąd opinii publicznej w dobie mediów internetowych wydawany jest natychmiast. Jako przykład podaje Michaiła Chodorkowskiego, który przez długi czas miał bardzo silną pozycję w Rosji, a po kłótni z Putinem jego kontakty się zablokowały. To właśnie w tamtym momencie oprócz pomocy prawnej, zatrudnił specjalistów od PR kryzysowego. „Ogolili mu głowę, zmienili okulary, przebrali go. Zrobili z niego dysydenta. Wiadomo było, że trafi do więzienia. Ale pamiętajmy, że za tym stały potężne pieniądze: ludzie od wizerunku przez lata nie pozwalali mediom i międzynarodowym politykom zapomnieć o oskarżonym Chodorkowskim” – zauważa Garwolińska i podsumowuje – „To opowieść o zmianie wizerunku – z oligarchy zaprzyjaźnionego z władzą na represjonowanego bohatera wolności, dysydenta”.

W wywiadzie czytamy także jak wygląda współpraca z czasie kryzysu w polskich realiach. Zazwyczaj agencja wykorzystuje stałe narzędzia jak: media relations, treningi medialne, rozsyłanie press release’ów. „Mistrzostwo zaczyna się tam, gdzie kończą się te narzędzia”– kontynuuje Garwolińska. Sytuacją, która wymaga innych działań jest komisja sejmowa. Wtedy to klienta trzeba przygotować na pytania, które mogą się pojawić, a do nich – odpowiedzi. „Wytrenować, kto go może zdenerwować i w jaki sposób. Przygotować analizy psychologiczne ludzi w komisji: co będą chcieli pokazać, na co będą grać” – informuje.  Jak jednak wypada polskie myślenie o zarządzaniu kryzysem na tle tego, co się dzieje na świecie? Prezes Glaubicz Garwolińska Consultants podsumowuje krótko: „W Polsce jest taka tendencja, by myśleć o kryzysie, gdy on już trwa. Wtedy mamy pospolite ruszenie”. (mw)


Sprawdź szkolenie otwarte – Komunikacja w kryzysie – 24 września – Warszawa


ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj