Na nietypowy pomysł na promocję wpadł Jarosław Wieszołek kandydat PiS na prezydenta Rudy Śląskiej. Wieszołek wysyłał SMS-y do wyborców, w których straszył męską część społeczeństwa problemami z erekcją w przypadku zagłosowania na urzędującego prezydenta.
Służba zdrowia jest prawdopodobnie konikiem kandydata PiS, bowiem jak informuje Gazeta Wyborcza Katowice, rozsyłał on SMS-y o treści: „Zagłosuj na Stanię, to Ci nie stanie”. Śpieszymy wyjaśnić, że Andrzej Stania to jego główny konkurent w wyborach, zarazem urzędujący prezydent Rudy Śląskiej.
„Rozumiem, że w czasie kampanii politycy starają się poruszyć tematy najbardziej dla wyborców istotne. Jednak moi oponenci chyba tym razem przesadzili” – powiedział w rozmowie Gazetą Wyborczą Katowice Stania. (bs)