„W nadchodzącym roku nadal będzie dominował Facebook, ale postępująca monetyzacja tego serwisu sprawi, iż dotarcie do potencjalnych klientów będzie utrudnione dla marek dysponujących mniejszym budżetem” – stwierdził Andrzej Gruszka, PR manager w agencji Publicon, na łamach marketingmiejsca.com.
Na jakie zmiany w komunikacji i PR-ze możemy jeszcze liczyć w tym roku? Zdaniem Barbary Labuddy, prezesa Synertime, zmiany będą dotyczyć mediów, „które – jak domino – będą miały wpływ na obraz kolejnych, połączonych ze sobą narzędzi PR”. Przy czym na znaczeniu zyskają szczególnie media lokalne. Odczuwalna stanie się również „potrzeba bliższych więzi”, co będzie miało przełożenie na większe zainteresowanie blogosferą. Zaś Renata Toczyska-Seliga, Deputy Managing Director z MSLGroup, podkreśla, że „skończyły się czasy PR-owców od PR-u. (…) Specjaliści od PR uczestniczą w posiedzeniach zarządu i strategicznych wydarzeniach firmy”. Na większe znaczenie społecznościówek zwraca uwagę również Gruszka: „To może być więc rok Instargrama, Pinteresta, Vimeo oraz stale rosnącego w siłę YouTube’a. (…) Niestety nadal wielką niewiadomą będzie rozwój Twittera” – dodaje. (kg)
