Prezenter telewizyjny zorganizował na swoim Facebooku spontaniczną akcję zbiórki pieniędzy dla uczestników Powstania Warszawskiego – czytamy na warszawa.wyborcza.pl. Filip Chajzer zaproponował, że 50 osób, które ofiarują najwięcej pieniędzy, osobiście oprowadzi po Muzeum Powstania Warszawskiego. „Oddajmy im hołd praktyczną pomocą – zbierzmy pieniądze na leki, czynsz, zakupy. Bluza z patriotycznym nadrukiem to wydatek ok. 100 zł, te same pieniądze w portfelu żołnierza Armii Krajowej to często jego być albo nie być” – pisze Chajzer na Facebooku. Inicjatywa prezentera spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem.
Screen: https://www.facebook.com/ChajzerFilip/
Jeden z internautów zamieścił jednak nieco mniej przychylny komentarz.
Screen: http://antyweb.pl/filip-chajzer-rozpoczal-zbiorke-dla-powstancow/
Internauci ostro skrytykowali hejt na Chajzera. Szybko okazało się, że komentujący studiuje na Uniwersytecie SWPS. Uczelnia bardzo szybko zareagowała na całą sprawę. Zapowiedziała, że zaprosi krytykującego na spotkanie, na którym poprosi o wytłumaczenie całego incydentu. Jednocześnie poprosiła o nieatakowanie hejtera, by nie rozprzestrzeniać mowy nienawiści.
Screen: https://www.facebook.com/UniwersytetSWPS/
Hejter Filipa Chajzera przesłał do niego mailowe przeprosiny, których fragment prezenter opublikował na swoim Facebooku.
„Jest mi strasznie wstyd i głupio (bo inaczej się tego nazwać nie da), że napisałem tak wiele niedorzecznych i niemądrych słów. Przecież ani Pana rodzina nie ma pochodzenia Niemieckiego ani też TVN nigdy nie był powiązany z kapitałem Niemieckim. Cenie Pana za chęć pomocy innym, a nagły przypływ agresji, spowodowany był moimi prywatnymi problemami, z którymi się obecnie borykam” – napisał do Chajzera hejter.
Screen: https://www.facebook.com/ChajzerFilip/
Ostry komentarz został usunięty, a zbiórka trwa bez większych zakłóceń. 25 sierpnia Chajzer pisał, że udało się zebrać już 44 tys. złotych.
Zdjęcie główne: https://www.facebook.com/ChajzerFilip/
(mp)
