Adam Hofman, w wywiadzie dla Gazety Wyborczej opowiada o celach, które stawia sobie Jarosław Kaczyński i przy okazji komentuje sytuację w rządzie. „Niedługo się przekonamy, że eksperyment z premier Kopacz się nie udał”- przewiduje rzecznik PiS-u.
Prawo i Sprawiedliwość chce wygrać wybory parlamentarne i uzyskać większość w Sejmie, która pozwoli partii rządzić samodzielnie. „Według naszych dzisiejszych analiz jest to możliwe” – podkreśla Hofman i dodaje: Chcemy zmieniać państwo od fundamentów. Rządy Ewy Kopacz to zupełnie inna sytuacja niż za Tuska. On panował, nie rządził – robił wszystko, żeby nie naruszyć żadnych interesów. Potrafił natomiast zarządzać konfliktem, rozgrywać partię, czasami wprowadzał korekty”. Zdaniem rzecznika PiS-u, sytuacja w partii nie zmieniła się nawet po tym, gdy Ewa Kopacz została premierem. „Poza tym, po prawdzie, to nawet nie rząd, ale źle sklecony komitet wyborczy nastawiony na przetrwanie” – mówi w rozmowie z dziennikiem.
Paweł Wroński, dziennikarz Gazety Wyborczej przypomniał, że Jarosław Kaczyński „wprowadzał kiedyś projekt IV Rzeczypospolitej, ale okazało się to państwo prokuratorów i służb specjalnych”. W odpowiedzi Hofman zwrócił uwagę, że „to nie za ich czasów służby wchodziły do redakcji gazet i to nie za ich rządów notowano największą liczbę podsłuchów”.
„Nam i projektowi IV RP przyklejono twarz, z którą ja się nie identyfikuję” – stwierdza rzecznik PiS-u.
W rozmowie pada także pytanie o wypowiedź Radosława Sikorskiego dla portalu Politico. Co sądzi o niej Hofman? „Sugerowanie, że milcząco przyjęliśmy do wiadomości chęć rozbioru Ukrainy, może zostać wykorzystane przez naszych wrogów, którzy mogą zacząć lansować tezę, że jesteśmy nieodpowiedzialnym państwem. Poza tym to nie była –jak raczył pan zasugerować -jakaś nic nieznacząca wpadka. Radosław Sikorski swoimi wyjaśnieniami i butnym stylem obraził Polaków. Czy taki człowiek może być drugą osobą w państwie?” – pyta polityk PiS-u. (mw)