Firma z budżetem miliard dolarów przeznacza od 40 do 102 mln dolarów na marketing i odpowiednio od 600 tys. do 2,6 mln dolarów na PR – czytamy w PRDaily.com.
Zdaniem autora tekstu Michaela Monahan’a, warto zastanowić się, czy opłaca się zatrudnić własnego pracownika czy postawić tylko na PR zewnętrzny. Podobnie jest z wynajmem lub zakupem domu czy samochodu – przyznaje przy tym.
„Czy podoba Ci się przeprowadzka do nowej dzielnicy co kilka lat? A może wolisz stabilność? Jesteś typem, który cieszy się życiem bez miesięcznej opłaty samochodu?” – pyta autor. Analogicznie dotyczy to zatrudnianiu agencji PR.
Firmy często nazywają swoich pracowników swoim największym atutem. Jednak z drugiej strony, by ich utrzymać przy sobie, organizacje powinny dbać o rozwój pracowników i wysyłać ich na szkolenia. W zależności od liczby pracowników ta inwestycja może kosztować od 5 do nawet 10 tys. dolarów miesięcznie.
W dalszej części artykułu Monahan pyta: „Czy Twój zespół PR jest na bieżąco z najnowszymi trendami i technologiami? Czy poradzi sobie w szczytowym okresie działalności? Czy można uzasadnić utrzymanie takiego działu wewnątrz firmy w czasie kryzysu?”. Zdaniem autora artykułu na to ostatnie pytanie odpowiedź brzmi: nie.
Dlatego, jak pokazują badania University of Southern California-Annenberg, działy PR najczęściej podpadają pod działy marketingu (26 proc.). Wyjątkiem są spółki, które raportują bezpośrednio do dyrektora ds. PR.
Autor tekstu powołuje się także na inne badania. Holmes Reports wskazuje, że marketerzy Ameryki Północnej 6,5 procent ich budżetu przeznaczają na PR. Firma z budżetem miliard dolarów przeznacza średnio od 40 do 102 mln dolarów na marketing i odpowiednio od 600 tys. do 2,6 mln dolarów na PR – czytamy. (mw)