„To stresująca i często niewdzięczna praca. Rzecznik często bywa zderzakiem, który bierze na siebie impet medialnej fali uderzeniowej” – podkreśla Jacek Dziekan, rzecznik ZUS-u. O tym, czy wynagrodzenie jest równie niewdzięczne czy nie, możemy przeczytać w Nowinach.
Idealny rzecznik: doświadczony, wyrozumiały dla dziennikarzy, otwarty i elastyczny. „W cenie jest szybkie formułowanie myśli, łatwość przelewania słów na papier i kultura osobista. Konieczna jest też umiejętność dochowania tajemnicy i lojalność, również po zakończeniu pracy” – podkreśla Anna Malinowska, rzeczniczka Lasów Państwowych. Zaś Dziekan dodaje, że nie ma nic gorszego niż znudzony rzecznik. A jak wyglądają zarobki? Jak czytamy w Nowinach, rzecznik straży granicznej minimalnie zarabia 3,5 tys. zł netto, a rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej może liczyć na wynagrodzenie w wysokości 9 tys. brutto. A Malinowska dopowiada: „W tzw. budżetówce na tym stanowisku zarabia się mniej niż w dużej korporacji. W Warszawie w urzędach centralnych, ministerstwach rzecznik prasowy może dostać od 2,5 tys. zł do 8 tys. na rękę miesięcznie”. (kg)
Sprawdź szkolenie – Wystąpienia publiczne i przed kamerą – już 23 maja – Warszawa