Influencerka Joanna Majka, trenerka fitness działająca na Instagramie jako Fitbadurka, opublikowała wpis, w którym odniosła się do decyzji Trybunału Konstytucyjnego o zaostrzeniu prawa do aborcji w Polsce, a jednocześnie… zareklamowała baton. Firma Olimp Sport Nutrition, której produkt pojawił się na zdjęciu, zerwała współpracę z influencerką. Wpis trenerki wywołał spore kontrowersje.
Czytaj także: Zagraniczne media relacjonują protesty w Polsce i komentują orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego
Influencerka niedługo po wydaniu przez Trybunał Konstytucyjny orzeczenia zamieściła post odnoszący się do sprawy. „Dziś trudny dla mnie dzień. Jak i dla każdej kobiety, ale nie będę już tutaj dodatkowo poruszała tego tematu, bo wszystko macie w stories. Jest mi zwyczajnie przykro, że kraj który tak kocham robi nam taką krzywdę. Chcę mieć wybór” – zaczęła opis do zdjęcia, na którym prezentowała baton Olimp. „Nie pozostaje mi nic innego, jak osłodzić sobie ten dzień! Zdecydowanie moje ulubione batony! Pamiętajcie o rabacie z kodem: fitrodzinka na wszystkie słodycze, witaminy i suplementy na olimpsport.com/pl” – napisała dalej. Do wpisu dodała popularne hashtagi związane z protestami przeciwko decyzji TK, takie jak #piekłokobiet, #prawakobiet, #wyroknakobiety. Post sprowadził na nią krytykę.
Źródło: twitter.com/wojtekkardys
Olimp Sport Nutrition po wpisie zerwało współpracę z Joanną Majką. „W piątek jedna ze współpracujących z nami influencerek opublikowała na swoim profilu post, w którym połączyła promocję naszego produktu z ważnym problemem społecznym. Materiał pojawił się na jej profilu bez naszej wiedzy i akceptacji. Nie zgadzamy się na taki styl komunikacji, dlatego zdecydowaliśmy o natychmiastowym zakończeniu naszej współpracy” – wyjaśniła firma we wpisie na Facebooku.
„Nie zgadzamy się także na falę nienawiści, której w tej chwili doświadcza. Hejtowi, w każdej formie, mówimy stanowcze nie” – dodało Olimp Sport Nutrition.
Źródło: facebook.com/OlimpSportNutritionPL
Instagramerka usunęła natomiast kontrowersyjny post. Zamieściła też następny – z przeprosinami. Zmieniła także ustawienia konta na Instagramie na prywatne. (mb)
