Instagram wprowadza dwie nowe funkcje dla transmisji live – możliwość wyciszenia dźwięku podczas transmisji na żywo oraz opcję wyłączenia wideo – podaje socialmediatoday.com. Jak czytamy, może być to kolejna odpowiedź na pojawienie się nowej aplikacji Clubhouse.
Zobacz też: Branża, media, inwestorzy, milionerzy i… Ashton Kutcher! Dlaczego warto rozważyć Clubhouse w strategii PR?
Dowiadujemy się, że serwis wprowadza nowe elementy sterujące u dołu górnego lewego okna panelu. Teraz uczestnicy rozmowy będą mogli dotknąć odpowiednią ikonkę, aby wyłączyć dźwięk lub wideo – dodatkowo obok można znaleźć naklejki, efekty i funkcję obracania aparatu. Czytamy, że w czasie, kiedy kamera któregoś z użytkowników jest wyłączona, jego ekran będzie pokazywał zdjęcie profilowe.
Źródło: socialmediatoday.com
Źródło pisze, że ta propozycja „wygląda bardzo podobnie do bąbelków profilowych w stylu Clubhouse” i może być atrakcyjna dla tych, którzy zbudowali już swoją społeczność na Instagramie, „w przeciwieństwie do tworzenia nowego grona odbiorców w nowej aplikacji audio”.
Socialmediatoday.com przytacza komentarz serwisu, który wyjaśnia, że dodanie możliwości wyciszenia dźwięku lub wyłączenia wideo daje „większą elastyczność podczas rozmów live”, ponieważ nowa funkcja może „zmniejszyć presję tego, by wyglądać lub brzmieć w określony sposób w czasie »bycia na żywo«”.
Dalej czytamy o spostrzeżeniu, że nastąpiło znaczne „spowolnienie dynamiki nowych użytkowników” w aplikacji Clubhouse. Socialmediatoday.com zastanawia się, czy ma to związek z kolejnymi funkcjami oferowanymi przez konkurencyjne serwisy.
Zobacz także: Twitter rozwija pokoje do rozmów audio
Źródło podkreśla, że z pewnością nowej aplikacji będzie trudniej wybić się spośród tych, które są już długo znane, a rywalizacja o użytkowników staje się coraz silniejsza. Dlatego też Clubhouse musi pokazać, co sprawia, że jest innowacyjny i czym wyróżnia się na tle innych. (kd)