piątek, 15 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościInstagram ma problem. Zasugerował, że będzie sprzedawał prawa do zdjęć użytkowników

Instagram ma problem. Zasugerował, że będzie sprzedawał prawa do zdjęć użytkowników

Przykład Instagramu pokazuje, że przed wprowadzeniem zmian kluczowe jest dokładne wytłumaczenie użytkownikom ich istoty. Serwisowi ta sztuka się nie udała. Zmiany w regulaminie Instagramu zostały zinterpretowane przez użytkowników jako wytrych umożliwiający sprzedaż ich zdjęć.

Odzew zaniepokojonych internautów był tak duży, że właściciel serwisu wydał oświadczenie. Przyznaje w nim, że jego firma popełniła błąd wprowadzając niejednoznaczne zapisy mogące wprowadzać w błąd i nigdy nie zamierzała sprzedawać zdjęć użytkowników.

Kwestia dotyczy zmian w dwóch dokumentach: warunkach korzystania z serwisu i polityce prywatności. Zgodnie z pierwotną informacją użytkownicy musieliby zgodzić się na wykorzystywanie przez firmy m.in. zdjęć oraz informacji publikowanych na swoich profilach w celach reklamowych.

Dwa dni po opublikowaniu informacji na blogu Instagrama pojawiło się oświadczenie założyciela serwisu Kevina Systroma. Przyznał on, że firma popełniła błąd, publikując zapis mogący wprowadzić w błąd. Jednocześnie zapewnił, że Instagram nigdy nie chciał sprzedawać zdjęć swoich użytkowników. Systrom wytłumaczył, że pewne informacje pochodzące z kont na Instagramie (takie jak np. nazwa użytkownika i jego zdjęcie profilowe) mogą pojawiać się na profilach firm, gdy ten je polubi. Uwidocznienie tych informacji ma na celu zwiększenie interakcji między użytkownikami a markami (na fanpage’ach firm na Facebooku również pojawiają się informacje o tym, kto polubił daną markę). (ks)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj