Niedoceniany wcześniej Instagram jest dziś istotnym kanałem promocji i miejscem kreowania marek. Na działania w nim trzeba jednak mieć pomysł – czytamy w Bloomberg Businessweek Polska.
Marka odzieżowa Brandy Melville zachwyciła amerykańskie nastolatki. A to dzięki obecności właśnie na Instagramie, gdzie ma 2,2 mln obserwujących. Dla porównania, na Fecbooku profil marki polubiło 218 tys. osób, a na Twitterze śledzi ją 65 tys. Firma nie korzysta z żadnej formy tradycyjnej reklamy, działa tylko w mediach społecznościowych.
Instagram działa od 2010 roku, a liczba jego użytkowników w grudniu 2014 przekroczyła 300 mln. Serwis oferuje możliwość publikowania zdjęć i edytowania ich za pomocą filtrów. W 2012 roku platformę kupił Facebook, później zyskała negatywny rozgłos przez regulamin godzący w prywatność użytkowników – zaznaczono w nim, że serwis ma prawo do wykorzystywania publikowanych zdjęć, danych i informacji np. w kampaniach reklamowych. Po masowym zamykaniu kont, platforma wycofała się z tych działań i zaczęła odbudowywać popularność – czytamy. Powodzenie serwisu zaczęło znacząco rosnąć, gdy profile założyły tam gwiazdy takie jak Beyonce i zaczęły ujawniać szczegóły ze swojego życia.
Jak zauważa Krzysztof Majkowski, doradca biznesowy firmy Gemius, popularność smartfonów wzrasta, a więc wzrasta też popularność aplikacji mobilnych – m.in. Instargramu. Marketerzy dostrzegli potencjał serwisu. Marka Marc Jacobs na Instagramie przeprowadziła casting do kampanii reklamowej. Spośród 70 tys. zdjęć oznaczonych Tagiem #CastMeMarc wyłoniono 30 osób do kampanii. Marka Armani wykorzystała współpracę z Chiarą Ferragni do promocji perfum Si, dzięki czemu udało jej się dotrzeć do 2 mln obserwujących profil blogerki.
W Polsce liczba użytkowników Instagramu wynosiła w listopadzie 2014 roku 2,3 mln osób, co stanowi 10,6 proc. zasięgu wśród internautów – wynika z badania Megapanel PBI/Gemius. Jak czytamy, badanie to nie jest jednak reprezentatywne, bo nie mierzy przeglądania serwisu przez smartfony, a taki sposób jest najczęstszy. Dlatego też wszelkie treści umieszczane przez marketerów w serwisie powinny być dostosowane do platform mobilnych.
Profile na Instagramie mają już praktycznie wszystkie działające w Polsce marki odzieżowe. Pokazują zdjęcia kolekcji oraz kulisy ich powstawania. Mohito na przykład wspierało w serwisie promocję kolekcji zaprojektowanej przez Anję Rubik.
Marcin Kotlarek zauważa, że klienci oczekują przede wszystkim informacji o przecenach i nowościach, a zdaniem firm chcą „czuć się częścią społeczności”. Paulina Przetacka podkreśla natomiast, że działania w tym serwisie mają charakter przede wszystkim wizerunkowy, a treści muszą być nowe, unikalne i angażujące.