W Iraku nastanie nowy świt. Wszystko dzięki amerykańskim wojskowym, którzy postanowili zmienić nazwę rozpoczętej w 2003 roku operacji w Iraku. Od 1 września nazwę „Operation Iraqi Freedom” zastąpi „Operation New Dawn”, o czym informuje The Washington Post.
Nowa nazwa ma nawiązywać do decyzji o redukcji amerykańskich sił stacjonujących w Iraku, do poziomu 50 tys. żołnierzy. W opublikowanej przez telewizję ABC News notatce sekretarz obrony USA Robert Gates informuje, że zmiana nazwy irackiej operacji „będzie stanowiła silny sygnał, że operacja Iraqi Freedom dobiegła końca, a nasze wojska wykonują nową misję” oraz „będzie wskazywała na rozwijającą się współpracę z irackim rządem”. Dodatkowo Gates pisze o zagadkowej „synchronizacji działań komunikacyjnych”.
Jak zaznacza komentatorka Washington Post Ruth Marcus, nazwa „Operation New Dawn” nie jest najlepszym pomysłem. Według Marcus kojarzy się ona z reklamą płynu do mycia naczyń lub nazwą nowej serii horrorów. (ks)
