poniedziałek, 23 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościJak radzimy sobie ze spamem?

Jak radzimy sobie ze spamem?

Polacy korzystają z filtrów antyspamowych, ale nie mają wiedzy na temat instytucji zajmujących się walką ze spamem – wynika z badania zjawiska spamu w Polsce, przeprowadzonego przez Fundację Rozwoju i Ochrony Komunikacji Elektronicznej FORCE.

Jak pokazują wyniki badania, zdecydowana większość ankietowanych pod pojęciem spamu rozumie „Wiadomości e-mail, których nie chcesz otrzymywać” (83 proc.) oraz „Niezamówione informacje handlowe” (79 proc.). Okazuje się jednak, że część badanych za spam uznaje „newslettery, na które się zapisałeś” (13 proc.) oraz „wiadomości, które coś reklamują” (33 proc.). Według Fundacji FORCE spam to nie tylko treści zabronione przez prawo, lecz wszystkie wiadomości, których adresat nie chce i nigdy ich nie zamawiał.

Z raportu wynika, że 91 proc. ankietowanych otrzymuje na swoją skrzynkę więcej niż 10 maili dziennie. Największa grupa to osoby otrzymujące od 21 do 50 wiadomości. 100 i wiecej maili otrzymuje dziennie ok. 15 proc. badanych. U 42 proc. respondentów spam to dziennie nie więcej niż 10 wiadomości. 23 proc. osób otrzymuje od 21 do 50 wiadomości uznawanych za spam, a u 28 proc. badanych spam mieści się w przedziale 11-20 maili.

Jak Polacy radzą sobie ze spamem? Badanie pokazuje, że 58 proc. osób oznacza niechciane wiadomości ręcznie jako spam. Okazuje się jednak, że co dziesiąty badany nie wie, jak może oznaczyć wiadomość jako spam, a 8 proc. ankietowanych nie ma w ogóle takiej możliwości. Prawie 25 proc. respondentów nie robi tego przez lenistwo i brak chęci oraz ze względu na dużą liczbę niechcianych wiadomości. Z analizy wynika również, że 23 proc. ankietowanych regularnie zgłasza spam do administratora swojej poczty. Z kolei 25 proc. badanych odpowiedziało, że tego nie robi, bo nie widzi takiej potrzeby. Średnio co piąty badany nie wie, jak to zrobić.

Z badania wynika również, że 69 proc. respondentów nie słyszało nigdy o adresie abuse@(dowolna domena), który służy do zgłaszania wszelkich naruszeń związanych ze spamem. 31 proc. badanych słyszało o tym adresie, a tylko 24 proc. wie, do czego on służy. Spośród tych osób tylko 28 proc. korzystało z tego adresu, 60 proc. jest zdania, że ta metoda jest skuteczna, 40 proc. twierdzi przeciwnie. 71 proc. badanych korzysta z tzw. filtrów antyspamowych, oferowanych przez administratorów poczty bądź producentów oprogramowania.

Dalsza część raportu wskazuje także, że około 69 proc. badanych nie potrafiło zadeklarować znajomości przepisów regulujących świadczenie usług drogą elektroniczną. Spośród 31 proc. ankietowanych, którzy wiedzieli o funkcjonowaniu jakichkolwiek regulacji prawnych związanych ze świadczeniem usług drogą elektroniczną, zaledwie kilka procent było świadome, że świadczenie tych usług jest regulowane także innymi aktami prawnymi niż ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Tylko 38 proc badanych wie, że spam jest wykroczeniem. 54 proc. badanych nie słyszało też nigdy o E-liście Robinsona, czyli systemie wspomagającym ochronę adresów e-mail odbiorców. 14 proc. nie wie, jak się na nią zapisać, a tylko 7 proc. się zapisało. 25 proc. ankietowanych nie widzi potrzeby skorzystania z tego rodzaju rozwiązania. Okazuje się także, że aż 63 proc. badanych nie zna instytucji, które mogą pomóc w walce ze spamem. Zaledwie 20 proc. badanych zdaje sobie sprawę z istnienia takich instytucji jak GIODO, UKE, UOKiK, CSA czy SpamCop.

Badanie zostało zrealizowane za pośrednictwem poczty elektronicznej oraz z wykorzystaniem ankiet elektronicznych. Wzięły w nim udział 603 osoby, z czego 55 proc. stanowili mężczyźni. Większość badanych mieści się w przedziale wiekowym 26-49 lat. 53 proc. ankietowanych pracuje w branży internet/technologie lub ecommerce. (mb)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj