Kaczyński o de Barbaro

Na łamach Polityki znajdujemy artykuł dotyczący Natalii de Barbaro, która doradzała Donaldowi Tuskowi w kampanii wyborczej. Została ona ostatnio skrytykowana przez Jarosława Kaczyńskiego, który w wywiadzie dla Dziennika powiedział o Platformie Obywatelskiej „Jeśli tam ciągle będzie obowiązywać reguła pani de Barbaro, że trzeba za wszelką cenę prowadzić wojnę, bo to droga do sukcesu – to my na tym nie stracimy. Ale Polska demokracja, która – choć ułomna – jakoś działa, może stracić wiele. I Polska może stracić”.
Jak pisze Krzysztof Burnetko, autor artykułu, Kaczyński chciał pokazać Platformę jako partię niezdolną do budowania consensusu, a także zasugerować, że rządzą nią PR-owcy. Niewykluczone, że nazwisko de Barbaro zostało przypomniane akurat teraz, w kontekście toczącej się sprawy tzw. afery billboardowej PZU.
De Barbaro prowadzi zajęcia na Uniwersytecie Jagiellońskim, była doradcą w sztabach Tadeusza Mazowieckiego i Jana Marii Rokity, w ostatnich wyborach doradzała Donaldowi Tuskowi.
Ona sama komentuje atak na swoją osobę: „Jako że żyję w tym kraju, mam nadzieję, że tak wpływowa osoba w państwie jak Jarosław Kaczyński ma lepsze informacje i zdolność ich oceny w sprawach ważniejszych niż te mnie dotyczące. Inaczej powinniśmy zacząć się niepokoić”.