sobota, 23 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościKamiński o zjednoczeniu prawicy: mamy do czynienia z zafałszowaniem pojęć

Kamiński o zjednoczeniu prawicy: mamy do czynienia z zafałszowaniem pojęć

Jaki będzie efekt ostatniego spotkania Jarosława Kaczyńskiego ze Zbigniewem Ziobrą? Zdaniem Michała Kamińskiego, byłego europosła,  nie można mówić o zjednoczeniu pra­wicy, a jedynie o po­wrocie byłych polity­ków PiS-u do tej partii i dołączeniu Jarosława Gowina. „Mamy  tu do czynienia z takim zafałszowaniem pojęć” – mówi w wywiadzie dla Polskiej Metropolii Warszawskiej.

W opinii byłego spin doktora, współpraca z prezesem Solidarnej Polski pomoże wizerunkowi Prawa i Sprawiedliwości, ale nie na tyle, by zmienić rozkład sił politycznych  w Polsce. Kamiński, powołując się na ostatnie sondaże, prorokuje, że wyborcy nie chcą, żeby prezes PiS-u został premierem.  „Jeśli do władzy dojdzie rados­na ekipa: Jarosław Kaczyński, Antoni Macierewicz, Janusz Korwin-Mikke, to takiej koalicji i takiego przyszłego rządu wielu Po­laków może się obawiać” – zauważa.

Po ujawnieniu afery taśmowej, o swoją pozycję musi zawalczyć także partia rządząca. Co powinna zrobić PO, by naprawić swój nadszarpnięty wizerunek? Kamiński w rozmowie z dziennikiem podkreśla, że Platforma powinna być konsekwen­tna w tym, żeby przedstawiać Polakom prawdę. Jak dodaje, środowa debata nad konstruktywnym wotum nieufności po raz kolejny pokazała, że największym sojusznikiem premie­ra Tuska jest Jarosław Kaczyński i  ludzie po­kroju prof. Pawłowicz”. (mw)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj