We wrześniu 2020 roku ruszyła kampania Naczelnej Izby Lekarskiej i Rzecznika Praw Pacjenta „Niezbędne dla zdrowia”. Przedstawiono w niej dziesięć najważniejszych zasad dbania o zdrowie, zarówno własne jak i bliskich. Jak zapewniają organizatorzy, dobry stan zdrowia zwiększa odporność organizmu, która jest szczególnie ważna w dobie pandemii koronawirusa. Celem akcji jest kształtowanie wśród obywateli poczucia odpowiedzialności za zdrowie.
Dowiadujemy się, że Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie pt. „System ochrony zdrowia w Polsce – stan obecny i pożądane kierunki zmian” z maja 2019 roku zawraca uwagę, że największy wpływ na stan zdrowia człowieka ma styl życia (53 proc.), a dopiero w dalszej kolejności otoczenie (21 proc.), czynniki genetyczne (16 proc.), czy opieka zdrowotna (10 proc.). Mimo to, systemy opieki zdrowotnej pochłaniają ok. 90 proc. wszystkich nakładów na ochronę zdrowia, a nakłady na edukację prozdrowotną i kształtowanie stylu życia sięgają zaledwie 1,5 proc., podczas gdy ich wpływ na redukcję umieralności sięga 43 proc. Organizatorzy alarmują, że dane te wskazują, jak ważne a zarazem niedoceniane jest znaczenie edukacji zdrowotnej i profilaktyki.
W ramach kampanii zostały przygotowane materiały w formie drukowanej i elektronicznej, które pozwolą odbiorcom zrozumieć wagę poszczególnych zaleceń.
„Jako samorząd lekarski bijemy na alarm w sprawie dramatycznej sytuacji w ochronie zdrowia” – mówi Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej. „W różny sposób zabiegamy o zwiększanie nakładów na zdrowie. Wiemy jednak, że to nie wystarczy. Potrzeba zmiany myślenia, skupienia nie tylko na medycynie naprawczej. Musimy docenić profilaktykę i edukację zdrowotną. Inicjatywa »Niezbędne dla zdrowia« świadczy o tym, że angażując się w wypracowanie rozwiązań systemowych, nie tracimy z pola widzenia potrzeby kształtowania zachowań prozdrowotnych” – dodaje i tłumaczy, że ma nadzieję, że dzięki włączaniu się do działania kolejnych partnerów, kampania będzie mogła docierać do jeszcze szerszego grona odbiorców.
„Najistotniejszym wyzwaniem są obecnie sprawne działania, przeciwdziałające skutkom epidemii COVID-19, poprawa sytuacji pacjentów i ich dostępu do leczenia oraz profilaktyki” – zaznacza Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec. „Trzeba również pamiętać, że jesteśmy współodpowiedzialni za stan swojego zdrowia, nasze zachowania i wybory. Nie ma lepszej i skuteczniejszej metody zachęcania społeczeństwa do prozdrowotnych zachowań, niż ciągła edukacja prowadzona w tym zakresie” – informuje.
Andrzej Fal, kierownik Kliniki Alergologii, Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych w CSK MSWiA w Warszawie, zauważa natomiast: „W Polsce koncentrujemy się na medycynie naprawczej, wiele hospitalizacji jest niepotrzebnych, a jeśli profilaktyka jest w złym stanie, w złym stanie są też pacjenci trafiający do lekarzy”. „W obliczu ograniczonych zasobów kadrowych, które będą odtwarzane jeszcze wiele lat, trzeba myśleć, jak tą samą liczbą lekarzy osiągnąć pożądane rezultaty, a profilaktyka jest jednym z najlepszych sposobów” – podkreśla.
Pomysłodawca kampanii, wiceprezes NRL, Jacek Kozakiewicz, podkreślił: „Po raz pierwszy pokazujemy dokument, którego każde słowo jest sygnowane przez samorząd lekarski, Rzecznika Praw Pacjentów i wybitnych ekspertów medycznych”. Jak zauważył, ta inicjatywa pokazuje, że mówią w niej zarówno lekarze, jak i pacjenci, których wspólnym przeciwnikiem jest choroba.
Głównymi kanałami informacyjnymi akcji są Twitter i Facebook. Do kampanii mogą włączyć się wszyscy, którym zależy na poprawie kondycji zdrowotnej społeczeństwa. Akcja ma charakter długofalowy. (kd)
