Kampanie społecznie zaangażowane

Nawiązując do kontrowersyjnej kampanii UNICEF, w której wystąpiły kreskówkowe smerfy, Paweł Rożyński na łamach Gazety Wyborczej pisze o zaangażowanych społecznie szokujących kampaniach reklamowych. Wychodzi on z założenia, że szokowanie widza w tym wypadku sprawdza się najlepiej. Wspomina znakomite kampanie społeczne: „Twoja nowa bryka”, „Stop wariatom drogowym” czy „Nie gardź zasiłkiem pogrzebowym. Pal dalej”.
Przypomina także kampanię firmy Levi Strauss „Miłość od pierwszego dotyku”, w której występuje niewidoma dziewczyna oraz szokujące kampanie Oliviero Toscaniego zrealizowane dla Benettona. Rożyński zauważa, że firmy powodowane chęcią zysku i zdobycia rozgłosu, nie przebierają w środkach. Na zakończenie dodaje, że myśląc w takich kategoriach nawet kampanię „Nie dla idiotów” sieci Media Markt można by uznać za kampanię społeczną, promującą edukację i rozwój intelektualny.