Działania Kościoła katolickiego wobec oskarżeń o molestowanie komentuje na stronie huffingtonpost.com konsultant ds. public relations Richard Weiner.
Jak wspomina Weiner, w 2002 wraz z właścicielem agencji Ruder Finn, odbył spotkanie z przedstawicielami amerykańskiego Episkopatu. Miało ono miejsce już po opublikowaniu w Boston Globe serii artykułów dotyczących przypadków molestowania kleryków. Weiner doradzał wtedy biskupom, aby przestrzegali trzech kardynalnych zasad komunikacji kryzysowej: mów prawdę, udostępnij wszystkie informacje dotyczące danej sytuacji, nie atakuj mediów. Ostrzegał także, aby w żadnym razie nie bagatelizować sprawy.
Od tego czasu skazano pięciu księży z diecezji bostońskiej, a o skandalu zaczęły mówić całe Stany Zjednoczone. W marcu tego roku Watykan, broniąc Benedykta XVI skrytykował media za brak podstawowej rzetelności w przedstawianiu sprawy. Odnośnie tego punktu Weiner przypomina kolejną podstawową zasadę – unikaj krytykowania mediów.
W niedzielę wielkanocną 4 kwietnia kardynał Angelo Sodano zaapelował do wiernych, aby nie dali się zwieść błahym pogłoskom. 12 kwietnia, w trakcie wizyty w Chile, kardynał Tarcisio Bertone wywołał kontrowersję, łącząc problem molestowania przez księży ze skłonnościami homoseksualnymi niektórych z nich. W tym punkcie Weiner dodaje kolejną zasadę – bądź ostrożny, gdy wspominasz o homoseksualiźmie.
Wreszcie 18 kwietnia papież Benedykt XVI, podczas pielgrzymki na Maltę, spotkał się z ofiarami molestowanymi przez księży. Ojciec Święty zapewnił je wtedy, że Kościół zrobi wszystko co w jego mocy, aby zbadać zarzuty, wyciągnąć konsekwencje wobec winnych i wprowadzić mechanizmy zabezpieczające młodzież w przyszłości. „Postęp” – tak to wystąpienie komentuje Richard Weiner. (ks)
