Trwa akcja społeczna „Karny Kopciuch”. To inicjatywa, której celem jest zmiana nawyków lokalnych „trucicieli powietrza”. W ramach kampanii można anonimowo zgłosić miejsca, w których używane są stare, nieekologiczne kotły lub spalane są śmieci.
Od grudnia 2019 roku – kiedy rozpoczęła się akcja – z całego kraju nadesłano 400 zgłoszeń „kopciuchów”. Do organizatorów napływają jednak ponowne takie informacje, a to oznacza, że czas na „2 krok”.
Oddolna inicjatywa powstała w Rybniku – jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie. Organizatorzy akcji w „trzech krokach” mobilizują „trucicieli” do zmiany postępowania i wymiany źródła ciepła. Oprócz zgłoszenia można odebrać lub pobrać internetowo nieodpłatną naklejkę „Karny Kopciuch za trucie sąsiadów”.
Zatruwany mieszkaniec może nakleić ją w widocznym dla sąsiada miejscu i w ten sposób zasygnalizować, że nie toleruje jego nieekologicznego zachowania.
Organizatorzy przez uzyskane zgłoszenie przesyłają do „truciciela” materiały o wpływie smogu na życie i zdrowie, zachęcają do wymiany źródła ciepła i przedstawiają możliwości dofinansowania źródła ciepła. Jeśli jednak taka inicjatywa nie przynosi skutków – rozpoczęty zostaje proces kontroli „trującego” miejsca. Ostatnim z „kroków” w przypadku braku reakcji właściciela jest umieszczenie jego adresu posesji na mapie kopciuchów i wszczęcie procedury administracyjnej przymuszającej go do wymiany źródła emisji zanieczyszczeń.
Każde zgłoszenie nadesłane na skrzynkę „Karnego Kopciucha” musi być udokumentowane zdjęciem lub filmem. Dodatkowo wskazywane adresy są weryfikowane na mapach Google.
Organizatorem kampanii jest grupa medialna TuPolska. Akcję wspierają firmy i organizacje ekologiczne: Projekt Wyjście Smoga, Rybnicki Alarm Smogowy, Kancelaria Adwokacka Jarosława Recka oraz Słońce+. (kd)