25 stycznia 2019 roku na stronie internetowej Rady Reklamy pojawiła się uchwała wydana przez Zespół Orzekający Komisji Etyki Reklamy dotycząca dwóch spotów marki BMW, które powstały w ramach cyklu „BMW M Town”.
Pierwszy z filmów przedstawiał mężczyznę, który porusza się samochodem BMW w wersji M, przejeżdża przez przejazd kolejowy i wymusza hamowanie pociągu. „Reklama wprowadzająca w błąd co do możliwości zatrzymania pojazdów szynowych, promująca nieodpowiedzialne i niebezpieczne zachowanie na drodze”* – napisano w skardze, która wpłynęła do KER.
Czytaj więcej: Internauci zarzucają BMW Polska promowanie niebezpiecznej jazdy. Marka zapowiada usunięcie kontrowersyjnej reklamy
„Kobieta bardzo szybko jeździ autem BMW, mija fotoradar, film dzieje się w Warszawie. zachęca do szybkiej jazdy po mieście, do łamania przepisów drogowych, zachęca zwłaszcza młodych kierowców do brawury. W wypadkach drogowych ginie w Polsce bardzo dużo ludzi” – brzmiała kolejna skarga dotycząca innej reklamy marki BMW.
Podczas posiedzenia skargi były przedstawiane i popierane przez arbitra-referenta, który wniósł o uznanie spotów za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Dodał też, że „reklamy nie były prowadzone w poczuciu odpowiedzialności społecznej, zgodnie z należytą starannością oraz zgodnie z zasadami uczciwej konkurencji”. Arbiter-referent wniósł o uznanie ich za sprzeczne z art. 8 Kodeksu Etyki Reklamy, który mówi, że „reklama nie może nadużywać zaufania odbiorcy, ani też wykorzystywać jego braku doświadczenia lub wiedzy”.
BMW Group Polska uczestniczyło w posiedzeniu i złożyło pisemną odpowiedź na treść skarg.
„Cykl reklam »BMW M Town« to element globalnej kampanii, która przedstawia utopijne miasto fanów motoryzacji. Wszystkie pokazane w nim wydarzenia mają wyłącznie fikcyjny charakter, tak jak np. przejazd kolejowy z pierwszeństwem przejazdu dla samochodów. Wszystkie ujęcia przedstawione w materiałach wideo zostały nagrane w bezpiecznych warunkach, na zamkniętych odcinkach dróg z udziałem profesjonalnych kierowców. Filmy zawierają stosowne oznaczenia i jednocześnie przestrogę przed próbą ich naśladowania. Naszym celem nigdy nie było promowanie niebezpiecznych zachowań na drodze. »BMW M Town« to wyłącznie kreacja filmowa” – napisali przedstawiciele firmy.
Pierwsza ze skarżonych reklam została usunięta z polskich kanałów marki na Facebooku i YouTubie. „Z uwagi na prowadzoną przez PKP kampanie »Bezpieczny przejazd« oraz możliwe konotacje z nieszczęśliwymi wypadkami na przejazdach zdecydowaliśmy się wstrzymać kampanie na polskim rynku” – wyjaśniono.
Spot jest natomiast dostępny na globalnym kanale marki na YouTubie.
Z kolei w odpowiedzi na skargę złożoną na drugą z reklam firma wyjaśniła, że kilka scen zrealizowano w Warszawie, ale nie jest to wskazane w spocie. Dodano również, że spot zawiera tekst prawny: „W filmie widać profesjonalnych kierowców, jeżdżących po zamkniętych i zabezpieczonych ulicach. Prosimy ich nie naśladować”.
Zespół Orzekający KER dopatrzył się w obu reklamach naruszenia norm Kodeksu Etyki Reklamy i uznał, że nie były one prowadzone w poczuciu odpowiedzialności społecznej, ponieważ propagują niebezpieczna jazdę. Ponadto stwierdził, że spoty nadużywają zaufania odbiorców lub wykorzystują ich brak doświadczenia bądź wiedzy. Zespół docenił jednak działania BMW – reakcję na głosy krytyki i niezwłoczne usunięcie reklamy.
Pełna treść uchwały KER jest dostępna na stronie. (pp)
* pisownia oryginalna