poniedziałek, 13 stycznia, 2025
Strona głównaAktualnościKomasa o krytykach „Miasta 44”: „Mój prywatny wpis potraktowano jako oficjalne...

Komasa o krytykach „Miasta 44”: „Mój prywatny wpis potraktowano jako oficjalne stanowisko”

Jan Komasa na swoim facebookowym  profilu tłumaczył, że premiera „Miasta 44”, pokazana na Stadionie Narodowym, jest wyłącznie „wersją stadionową”. Krytycy zarzucają mu, że nie potraktował poważnie widowni, a reżyser odpowiada: „mój prywatny wpis został potraktowany jako oficjalne stanowisko”.

Gazeta.pl przypomina, jak reżyser skomentował uwagi recenzentów jego najnowszego filmu, „Miasto 44”. „Nieco współczujemy wszystkim miśkom, które zdążyły już podsumować i zrecenzować nieskończony film, mimo usilnych naszych próśb, by tego jeszcze nie robić” – napisał na swoim profilu. Wpis wywołał dużo kontrowersji. Jak czytamy, krytycy zasugerowali twórcy problem z przyjęciem krytyki. Pojawiały się również komentarze, że reżyser nie traktuje poważnie swojej 12-tysięcznej widowni, skoro pokazał jej nieskończony film.
Teraz Komasa w specjalnym oświadczeniu odnosi się do poprzedniego wpisu.  Jak zaznacza, media potraktowały prywatny post jako oficjalne stanowisko jego, jak i  dystrybutora i producenta filmu. „Zmiany, o których napisałem na swoim prywatnym profilu, mogą być w dużej mierze niezauważalne dla widzów, ale dla mnie jako twórcy filmu, nad którym pracowałem 8 lat, mają istotne znaczenie” –  dodaje reżyser. (mw)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj