Warto budować wizerunek w sieci, ale należy pamiętać o tym, że nie może to być pierwszoplanowy kanał komunikacji – uważa Piotr J.Langer, HR Business Partner w UniCredit. O tym, czy firmy powinny prowadzić komunikację za pomocą social mediów, czytamy w portalu pulshr.pl
Z obserwacji Langera wynika, że kandydaci nie zwrócą się do firmy za pomocą portalu, jeśli wcześniej nie poznali jej w inny sposób. „Tak samo jak my nie będziemy mieli w swoim telefonie numeru do osoby, której w ogóle nie znamy” – dodaje. Jak czytamy, portale społecznościowe nie są platformą, przez którą pracodawca zazwyczaj zaczyna komunikację z młodym człowiekiem.
Jak więc dotrzeć do kandydata? Sprawdzonym pomysłem będą w tym przypadku standardowe rekrutacje. Statystyki potwierdzają, że w Polsce social media nie służą jako narzędzie komunikacyjne. „W Stanach Zjednoczonych 60-70 proc. wszystkich pracowników pracujących w przedsiębiorstwach ma swój profil na Facebooku, w Polsce jest to ok. 13 proc.” – informuje Langer. Jednocześnie zaznacza, że w przyszłości media społecznościowe mają szansę stać się jednym z ważniejszych narzędzi rekrutacyjnych. „Tym bardziej, że w niektórych z tych portali od razu mamy pakiet informacji od tych osób: na temat wynagrodzeń, tego,co myślą, czują, co przeżyli. Ponieważ nie mówią tego w sposób anonimowy,oddziaływanie na odczucia kandydata są jeszcze silniejsze. Przecież na temat firmy, w której kandydat stara się o pracę, wypowiadają się jego znajomi, bliscy. Czy może być bardziej wiarygodne źródło informacji?” – dodaje. (mw)
Sprawdź moduł kursu internetowego Akademii PRoto – Social media w komunikacji firmy