Najnowsza kampania społeczna Miasta Stołecznego Warszawy i Zarządu Dróg Miejskich, prowadzona pod hasłem „Kontroluj się”, ma zwrócić uwagę na to, jak trudna jest praca kontrolerów.
Uderzenie w twarz, potrącenie przez samochód, ciężkie pobicie, wyzwiska i obelgi – to przejawy agresji, z jakimi spotykają się kontrolerzy Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego. Tylko dlatego, że wykonują swoją pracę. „Chcemy to zmienić” – zapewniają organizatorzy kampanii. Dodają, że praca kontrolerów przynosi wymierne korzyści wszystkim mieszkańcom Warszawy, ponieważ dochody z parkowania przeznaczane są na rozwój miasta, m.in. na remonty dróg.
W ramach kampanii Miasta Stołecznego Warszawy i Zarządu Dróg Miejskich powstał film oparty na prawdziwych relacjach kontrolerów. Oni także są lektorami filmu, poprosili jednak o niepokazywanie twarzy. Pracowników ZDM zastąpili więc aktorzy.
Kontrole w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego prowadzi obecnie 47 kontrolerów, w tym 13 kobiet. Wszyscy są pracownikami Zarządu Dróg Miejskich. „Choć trudno w to uwierzyć, niektórzy kierowcy są w stanie posunąć się naprawdę daleko, aby uniknąć kary w wysokości 50 złotych. A przecież kontrolerzy to tacy sami ludzie jak my. Mają rodziny, dzieci. Niektórzy także są kierowcami” – podkreślają organizatorzy akcji. Informują też, że mimo że kontrolerzy wykonują zawód podwyższonego ryzyka, nie przysługuje im dodatkowa ochrona prawna. „Chcemy zaapelować o przyznanie kontrolerom SPPN statusu funkcjonariusza publicznego. Wówczas agresja wobec nich mogłaby być surowiej i skuteczniej karana” – zapowiada ZDM.
Dwa lata temu warszawski Zarząd Transportu Miejskiego prowadził kampanię „Pracuję jako kontroler biletów”. Jej cel był podobny – przeciwdziałanie aktom przemocy wobec kontrolerów. Czytaj więcej: Poznaj swojego kontrolera, czyli ZTM ociepla wizerunek pracowników. (mb)