16 maja 2024 roku Platforma Obywatelska opublikowała w serwisie X spot, w którym zarzuca Prawu i Sprawiedliwości powiązania z Moskwą. Film wywołał kontrowersje i sprawił, że partia znalazła się w ogniu krytyki. PiS kontratakuje przypomnieniem działań dyplomatycznych swoich liderów i krytyką Donalda Tuska.
„Największym sukcesem Rosji w Polsce jest PiS” – pada w spocie PO. W filmie wykorzystano wypowiedź byłego szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego Piotra Pytla, który stwierdził: „Rosja już tu jest. Jej największym sukcesem w Polsce jest PiS”. W wideo przywołano również aferę podsłuchową z 2014 roku, w którą zamieszany był Marek Falenta, importer rosyjskiego węgla czy decyzje PiS-u dotyczące wydatków zbrojeniowych. W wideo pojawia się także wątek Tomasza Szmydta, byłego sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który uciekł na Białoruś i poprosił tamtejsze władze o azyl polityczny.
Wideo w serwisie X ma już 3,3 mln wyświetleń.
Krytyczne głosy pod adresem spotu pojawiły się ze strony dziennikarzy oraz polityków, a także – koalicjantów z Lewicy.
Wielu komentujących zwróciło uwagę, że politycy PO w przeszłości krytykowali PiS za podobne spoty. Przedmiotem krytyki został agresywny wydźwięk nagrania i pobudzanie wśród odbiorców negatywnych emocji, służące polaryzacji i napięciom społecznym. Co więcej, podkreślono, że publikacja takiego materiału dzień po zamachu na premiera Słowacji Roberta Ficę była co najmniej niefortunna.
Źródło: x.com/RadekKar
Źródło: x.com/KonradPiasecki
„Niczym się ten spot PO nie różni od materiału PiS, w którym wykorzystano ujęcia z Auschwitz. Ten sam wysoki poziom” – skomentował w serwisie X Hubert Biskupski, zastępca redaktora naczelnego „Super Expressu”.
Źródło: x.com/hbiskupski
„Gdzieś już widziałem ten styl. Spot nie pomoże w przekonywaniu, że w komisji ds. rosyjskich wpływów nie chodzi również o kampanię. Pytanie, czy elektorat oczekuje zapowiedzi w spotach, gdzie logo PiS zmienia się w herb Rosji, czy działań służb…” – stwierdził Patryk Michalski z Wirtualnej Polski.
Źródło: x.com/patrykmichalski
Maciej Bąk z Radia Zet napisał z kolei: „Dzień po zamachu na premiera Słowacji takie zachowanie jest bardziej niż karygodne. Ktoś po prostu jest debilem i nie pomyślał, jak strasznie wpisuje się to w obecny kontekst”.
Tego samego dnia Mateusz Morawiecki oraz Prawo i Sprawiedliwość opublikowali nagranie, w którym sprzyjanie Rosji zarzucono PO. PiS powołuje się w nim m.in. na słowa dyktatora Alaksandra Łukaszenki. W wideo partia przypomina o działaniach dyplomatycznych Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego na rzecz Ukrainy oraz zarzuca Donaldowi Tuskowi bliskie relacje z Rosją.
Ten materiał również spotkał się z krytyką odbiorców. Morawieckiemu zarzucono m.in. hipokryzję, przytaczając jego wypowiedzi sprzed kilku lat przychylne Rosji.
Źródło: x.com/RadekKar
„Parę osób pyta, dlaczego komentując koszmarny spot PO, pomijam ocenę dzisiejszego spotu PiS. Zatem wyrażam tę ocenę: spot PiS jest w tak samo złym, nieodpowiedzialnym, dzielącym tonie jak ten PO. Gratulacje, Tusk zrównał się w poziomie z Morawieckim, o to chodziło?” – napisał dziennikarz Maciej Bąk.
Źródło: x.com/MaciejBk1
(mb)